System komunikacji może pomóc wygrać niejedną bitwę, a nawet wojnę. Polskie wojsko dostanie możliwość supernowoczesnego komunikowanie się - donosi "Puls Biznesu".
Jedna trzecia ludzkości to tzw. cyfrowo wykluczeni - czyli niemający stałego dostępu do systemów łączności. Cyfrowo wykluczone jest także wojsko. "Dlatego też opracowaliśmy radiostację, która pozwoli żołnierzom na supernowoczesne komunikowanie się czy przesyłanie obrazów z pola walki" - mówi Adam Bartosiewicz, wiceprezes WB Electronics.
I to wszystko bez naziemnej infrastruktury, bo przecież często działania wojskowe toczą się w regionach, gdzie nie ma do niej dostępu. WB Electronics do budowy radiostacji wykorzystał tzw. modulację OFDM, dzięki której w cywilu działa na przykład Wi-Fi czy LTE. Stworzył model sieci urządzeń, w której każde ma funkcję terminalu abonenckiego i jednocześnie jedno dla drugiego jest stacją bazową.
W pierwszej kolejności nowoczesne radiostacje trafią do polskiej armii w ramach programu Tytan, obejmującego wyposażenie, umundurowanie i uzbrojenie żołnierza przyszłości.
