Polska SI wykryje pożar z kosmosu. Przełomowe rozwiązanie podbija świat
Firma SmokeD z Białegostoku tworzy autorskie oprogramowanie wykorzystywane do wczesnego wykrywania pożarów. Z tego rozwiązania korzysta się już w Polsce, ale teraz USA chce zainwestować w algorytm.
16.03.2021 21:28
System SmokeD działa w niemal 80 nadleśnictwach Lasów Państwowych i staje się coraz popularniejszy za granicą, w tym w USA, gdzie jest testowany przez agencje federalne i stanowe. Teraz jeden z największych dostawców prądu w Arizonie chce sięgnąć po polską sztuczną inteligencję.
Firma Salt River Project (SRP), operator energetyczny z Arizony, chce, by białostockie rozwiązanie pomogło w monitorowaniu linii energetycznej, detekcji przechylających się na nią drzew i pożarów.
Ambitne plany
SmokeD została założona w marcu 2020, ale stojący za projektem Artur Matuszczak i Rafał Łapczyński, od lat zajmują się tworzeniem sztucznej inteligencji. Swoje doświadczenie zdecydowali się przekuć w system wczesnego ostrzegania przeciwpożarowego. Algorytm jest w stanie automatycznie wysłać służbom pożarniczym informacje o zagrożeniu.
- W tym roku zrobiliśmy duży krok naprzód, umożliwiając prowadzenie monitoringu z dronów - jest to jedyne na świecie takie rozwiązanie - wyjaśnił Rafał Łapczyński. Czujniki pozwalające wykrywać zagrożenie w promieniu do 15 km są zainstalowane na wysokich masztach.
Zobacz także
Gdy system wykryje zagrożenie, alert wysyła lokalizację zdarzenia do użytkowników aplikacji. Dzięki temu wystarczy tylko kilka minut, by wykryć ogień i poinformować o tym ochronę przeciwpożarową.
- Ma to ogromne znaczenie, szczególnie gdy jest sucho i wietrznie – wtedy pożary bardzo szybko osiągają duże rozmiary, przez co są trudne do kontrolowania - tłumaczą autorzy aplikacji w rozmowie z RP.
Poza Polską i Stanami Zjednoczonymi firma działa już w Gwatemali, Australii i Indonezji. Ich współpraca nie ogranicza się jednak tylko do leśników i branży energetycznej. Obecnie ze SmokeD korzysta też firma mediowa NBC Universal czy brazylijski producent papieru Suzano.
- Plany mamy ambitne, ponieważ chcemy zwiększyć skalę działalności naszej firmy. Zamierzamy doprowadzić do zawiązania współpracy z bardzo dużymi przedsiębiorstwami globalnymi, o których na razie nie możemy wspominać - wyjaśniają założyciele startupu.
Kolejnym krokiem będzie współpraca z innymi producentami kamer, by rozszerzyć skalę działalności. Najbardziej ambitnym planem jest jednak wykorzystanie satelitów do automatycznego wykrywania pożarów z ziemi, powietrza i kosmosu.