Polscy naukowcy wypowiadają wojnę kleszczom
Kleszcze i roznoszona przez nich borelioza to z roku na rok coraz większe zagrożenie. Dlatego problem chcą rozwiązać polscy naukowcy. Jak?
W województwie pomorskim w ostatnich latach odnotowanych jest coraz więcej przypadków boreliozy. W pierwszej połowie tego roku zanotowano już 507 chorych. Swoje statystyki przedstawił też sanepid z Katowic: do połowy czerwca w Śląskiem odnotowano aż 919 przypadków choroby roznoszonej przez kleszcze. Liczba zdiagnozowanych zachorowań rośnie od kilku lat. A będzie jeszcze gorzej, bo pajęczaki są bardzo aktywne. Tym bardziej że jesień dopiero przed nami - a wczesna jesień to okres ich wzmożonej aktywności
I właśnie dlatego polscy naukowcy wypowiadają kleszczom wojnę. Powołano Interdyscyplinarny Zespół ds. Rozwiązywania Problemów Chorób Odkleszczowych. Pierwsze spotkanie ma się odbyć 21 się października we Wrocławskim Parku Technologicznym - informuje portal Nauka w Polsce.
Celem zespołu będzie m.in. badania nad biologią kleszczy, stworzenie doustnych szczepionek służących powstrzymaniu łańcucha zakażeń w naturalnym środowisku dzikich zwierząt, a nawet ograniczenie populacji gryzoni na miejskich terenach rekreacyjnych.
“Choroby odkleszczowe to ważny problem społeczny, medyczny, naukowy i gospodarczy (...) Temat ochrony przed kleszczami jest stale aktualny, a zwiększające się zagrożenie chorobami odkleszczowymi wymaga podjęcia zdecydowanych działań, prowadzących do ograniczenia zakażeń” - czytamy na stronie Polskiej Akademii Nauk.
Są już sposoby, by za pomocą nauki pozbyć się smogu, więc niewykluczone, że naukowcy wpadną również na pomysł, jak poradzić sobie z kleszczami.