Polecieli na Marsa z łazikiem. Ty też możesz
Prawie 11 milionów osób wysłało na Marsa swoje nazwiska, które zostały znajdują się tabliczce przytwierdzonej do łazika Perserverance. Teraz jest kolejna szansa.
Łazik Perserverance, który 18 lutego bezpiecznie wylądował na Marsie, zabrał ze sobą 10 milionów 932 tysiące 295 nazwisk miłośników kosmosu. Wygrawerowane technologią elektronografii nazwiska znajdują się na trzech krzemowych płytkach, które z kolei spoczywają na emblemacie ze Słońcem, Ziemią i Marsem.
Możliwości "polecenia na Marsa" okazała się takim hitem, że NASA postanowiła ją ponowić. Agencja zbiera teraz kolejne nazwiska, które polecą na Marsa przy okazji następnej misji. W tym momencie (19 lutego 2020) jest już ponad 48 milionów chętnych. NASA jednak na razie nie podaje terminu ani limitu, który by ograniczał zapisy.
Na razie nie wiadomo jeszcze, który pojazd marsjański ani która misja zostanie wybrana do przewiezienia kolejnych nazwisk na czerwoną planetę. NASA mówi tylko, że stanie się to przy okazji którejś z kolejnych misji w połowie lat 2020.
W tym momencie NASA ma zaplanowane co najmniej dwie misje na Marsa. "Mars Sample Return" będzie miała na celu zabranie z powierzchni czerwonej planety próbek skał przygotowanych i pozostawionych przez łazik Perseverance. Następnie próbki zostaną załadowane na rakiety i przetransportowanie ich na Ziemię w celu zbadania. Misja ta jest zaplanowana na 2026 rok.
Wcześniej, bo w 2022 roku zaplanowana jest misja ExoMars (której start jest przesuwany co najmniej od 2018 roku). Jest to misja połączonych sił Europejskiej oraz Rosyjskiej Agencji Kosmicznej. W jej ramach na czerwoną planetę poleci rosyjski lądownik "Kozak" i europejski łazik "Rosalind Franklin".
Biorąc udział w kolejnych kosmicznych wyprawach można zdobyć odznakę "regularnego pasażera", dotyczy to osób, które już wcześniej korzystały z takiej okazji np. podczas misji Orion lub InSight.
Na przyszłą misję można się zapisać pod TYM linkiem.