Polacy wspierają kulturę przez crowdfunding

Polacy wspierają kulturę przez crowdfunding

Polacy wspierają kulturę przez crowdfunding
Źródło zdjęć: © wspieramkulture.pl
05.08.2013 11:09, aktualizacja: 05.08.2013 12:15

Za pośrednictwem serwisu wspieramkulture.pl udało się w ciągu siedmiu miesięcy działalności zebrać pieniądze na 33 projekty kulturalne wśród nich znalazł się m.in. film dokumentalny zrealizowany przez studio Andrzeja Wajdy. Serwis działa na zasadach crowdfundingu.

Crowdfunding to forma dobrowolnej zbiórki pieniędzy na realizację konkretnych projektów. Najczęściej pieniądze zbierane są przez wyspecjalizowane portale internetowe. Wielkość wpłat pieniężnych nie jest ustalona i każdy darczyńca sam może ją ustalić. Również zakres projektów nie jest ograniczony.

Serwis wspieramkulture.pl był pierwszym w Polsce realizującym ideę crowdfundingu poświęconego w całości projektom kulturalnym. Rozpoczął swoją działalność 1. grudnia 2012 roku i do tej pory za jego pośrednictwem udało się zebrać pieniądze na blisko 33 projekty na łączną kwotę 203 tys. złotych.

_ "Serwis został stworzony dla ludzi kultury, dla artystów oraz dla tych, którzy po prostu kochają kulturę i chcą, aby była ona widoczna w kraju i na świecie. Na naszym portalu zbierane są pieniądze nie tylko przez bardzo znanych artystów, ale także przez tych, którzy dopiero debiutują, a ich projekty są mniej widoczne i raczej nie mają szans na pozyskanie wsparcia finansowego" _ - powiedziała PAP Wiktoria Minkowska z serwisu wspieramkulture.pl.

W serwisie wspieramkulture.pl wymienionych jest 1. różnych kategorii projektów kulturalnych: architektura, design, projekty specjalne, film, fotografia, komiks, moda, muzyka, pisanie, rękodzieło, sztuki plastyczne, taniec, teatr i performance, nowe media i wydawnictwa.

W ramach prowadzonych w serwisie zbiórek udało się zebrać pieniądze m.in. na film dokumentalny pt. "Joanna" opowiadający historię Joanny Sałygi kobiety, która na blogu opisywała zmagania z rakiem. W ciągu miesiąca - tyle trwała akcja - udało się zebrać 3. tys. złotych, czyli kwotę niezbędną do dokończenia filmu.

Kolejnym filmem dokumentalnym, który udało się w części sfinansować za pośrednictwem serwisu, był utwór pt. "Solidarność według kobiet". Dzięki pieniądzom, które zebrano podczas zbiórki udało się zorganizować wyjazd ekipy filmowej do Włoch, gdzie nagrano wywiad z jedną z bohaterek Solidarności, Ewą Ossowską, która po raz pierwszy od 3. lat opowiedziała swoją historię. Premiera filmu zaplanowana jest na 8 marca 2014 roku.

Jak tłumaczy Mikowska w serwisie można zbierać fundusze tylko na konkretne projekty. _ "Każdy projekt musi mieć określony wyraźny cel, np. wydanie książki, płyty lub stworzenie jakiegoś dzieła sztuki. Realizacja projektu powinna doprowadzić do powstania czegoś konkretnego" _ - podkreśliła Mikowska.

Czas trwania aukcji wynosi od 14 do 60 dni natomiast aukcje projektów specjalnych takich np.: jak festiwale mogą trwać nawet rok. Jeśli zbiórka odniesie sukces i osiągnie 100 proc. planowanej kwoty, to serwis wspieramkulture.pl automatycznie pobiera 1. proc. od zebranej sumy. "Kwota ta przeznaczona jest na opłaty z tytułu transferu pieniędzy oraz utrzymanie i rozwój serwisu. Sumę tę twórca uwzględnia przy planowaniu budżetu projektu" - zaznaczyła Mikowska.

Projekt do serwisu zgłasza się w kilku etapach. Najpierw trzeba się zarejestrować w serwisie i następnie wysłać opis projektu, na który chcemy uruchomić zbiórkę. Projekt po zgłoszeniu przechodzi wewnętrzną weryfikację. "Nie wchodzimy w merytoryczną część projekt, natomiast bardzo często odsyłamy projekty, chcąc pomóc w uatrakcyjnieniu przekazu np. zalecamy dodać więcej zdjęć, poprawić opis, przemyśleć kwotę zbiórki czy prosimy, aby zmienić rodzaj nagród dla tych, którzy przekażą pieniądze na projekt" - zaznaczyła Mikowska. Jak dodaje, weryfikacji nie przejdą projekty, mające nieproporcjonalny budżet, które są realizowane przez anonimowe osoby.

Po akceptacji projekt trafia do serwisu, ale - jak podkreśla Mikowska - odniesienie sukcesu, czyli zebranie zaplanowanej kwoty wymaga od pomysłodawców ciągłego zaangażowania. "Chodzi o pokazywanie osobom, które miałyby wspierać nasz projekt, że sami się angażujemy w jego przebieg. Z mojego doświadczenie wynika, że wystarczy dziennie poświęcić ok. 1. minut na promocję naszego projektu i można wiele zdziałać. To mogą być wpisy jak idzie zbiórka, informowanie na portalach społecznościowych o postępach zbiórki, informowanie znajomych, czyli tzw. marketing szeptany" - podkreśla Mikowska. Dodaje, że również administracja serwisu stara się promować zbiórki np. informując media.

Na całym świecie funkcjonuje ponad 60. portali internetowych, które zajmują się crowdfundingiem. Firma doradcza Deloitte szacuje, że w roku 2013 dzięki mechanizmowi finansowania społecznościowego internauci sfinansują projekty na łączną kwotę 3 miliardów dolarów.

Źródło artykułu:PAP
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)