Pogoda w Polsce. W tym tygodniu upalny tydzień i wichury. Synoptyk tłumaczy

Przynajmniej do niedzieli temperatura na większości terytorium Polski wyniesie od 15 do 19 stopni, miejscami nawet powyżej 20. Nieco chłodniej będzie na północy oraz przejściowo na zachodzie. Niestety niemal w całym kraju będzie wiał porywisty wiatr, dochodzący nawet do 120 km/h.

Pogoda w Polsce. W tym tygodniu upalny tydzień i wichury. Synoptyk tłumaczy
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons CC BY-SA
Grzegorz Burtan

29.10.2018 | aktual.: 29.10.2018 15:52

Wiele wskazuje na to, że ostatnie dni października i początek listopada będą wyjątkowo ciepłe. Wszystko za sprawą bardzo ciepłego powietrza pochodzenia zwrotnikowego.

- Powietrze płynie z południa, z regionu Morza Śródziemnego, do którego napłynęło wcześniej powietrze z Afryki. Będzie wchodzić coraz bardziej w głąb Polski. W tej chwili tylko fragment kraju jest pod jego wpływem - o godzinie 14. w Nowym Sączu odnotowano 22 stopnie, a w Rzeszowie - 19. Z kolei w Warszawie jest 8, a w Suwałkach - 3 stopnie - mówi dla WP Tech Małgorzata Tomczuk, synoptyczka z Centralnego Biura Prognoz IMGiW.

Ale już jutro to się zmieni. W całej Polsce będzie zdecydowanie cieplej, nie tylko na południowym wschodzie. We wtorek w okolicach centrum i południa temperatura będzie oscylować wokół 20 stopni, 18 i 19 stopni będzie na zachodzie oraz północy kraju,

Niestety z zachodu wędruje front chłodny, który będzie wypychał ciepłe powietrze na wschód. Jednak z tym chłodnym będzie płynąć do nas powietrze z Hiszpanii i zachodu Morza Śródziemnego. Jak na tę porę roku też będzie bardzo ciepłe. W środę prognozujemy średnio od 12-13 stopni na północy, 14-15 na Mazurach i do 18 stopni na południu Polski.

- Wszystkie te kolejne dni, aż do poniedziałku, będą ciepłe - dodaje Tomczuk.

Najbliższe noce będą też bez przymrozków. Temperatura nigdzie nie powinna spaść poniżej trzech stopni, a według poniedziałkowych prognoz, na przeważającym obszarze do niedzieli termometry w nocy będą pokazywać od sześciu do dziesięciu stopni.

Po bardzo deszczowej niedzieli oraz deszczowym (w wielu miejscach) poniedziałku oraz wtorku, środa i czwartek zapowiadają się pogodnie. Dopiero w nocy z czwartku na piątek na krańcach zachodnich naszego kraju mogą pojawić się opady deszczu, które w kolejnych godzinach przemieszczać się będą powoli z zachodu na wschód.

Wtorek będzie bardzo wietrzny. Porywy w całym kraju mogą dochodzić 60-70 km/h, w rejonach podgórskich do około 90 km/h, a wysoko w górach nawet do 120 km/h. Wiać będzie z południowego wschodu i południa. Przedsmak silnego wiatru już w poniedziałek wieczorem oraz w nocy będą mieli mieszkańcy Śląska, gdzie porywy będą dochodziły do 75 km/h oraz rejonów podgórskich. Tam prognozowany jest wiatr o prędkości do 90 km/h, a wysoko w górach nawet do 110 km/h.

Ciepło do połowy listopada

- Synoptycznie rzecz ujmując, przez Polskę przeszedł w poniedziałek ciepły front atmosferyczny związany z niżem znad Zatoki Genueńskiej, który wędruje dalej na północ. Za frontem napływa do Polski – jak na tę porę roku – bardzo ciepłe powietrze zwrotnikowe z nad basenu Morza Śródziemnego. We wtorek w całym kraju temperatury oscylować będą w granicach 15-20 stopni - potwierdza Jacek Pietraszkiewicz z Krajowego Instytutu Meteorologii. - Będzie też silnie wiało, ale wiatr będzie ciepły. Największa prędkość wiatru wystąpi w górach i na Pomorzu, gdzie prędkość wiatru wyniesie 100 km/h.

Ekspert potwierdza, że kolejne dni, w tym 1 listopada, będą równie ciepłe i pogodne. W całym kraju na niebie przeważać będzie słońce, a temperatury wzrosną do kilkunastu stopni powyżej zera. Tym samym, po ostatnich chłodniejszych i szarych dniach powróci do nas złota polska jesień.

- A jeśli wierzyć modelom długoterminowym, ciepło będzie aż do połowy listopada - zaznacza Pietraszkiewicz.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (168)