Początek końca rosyjskiego internetu?

Początek końca rosyjskiego internetu?
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

12.07.2012 10:39, aktual.: 12.07.2012 13:23

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

"To represyjna ustawa (...). Najwyraźniej to początek końca internetu w Rosji"

Poprawki przeszły w drugim czytaniu większością 44. głosów i w trzecim czytaniu 434 głosami w liczącej 450 miejsc Dumie. Żaden deputowany nie głosował przeciwko.

Teraz nowelizacja musi jeszcze przejść przez izbę wyższą, Radę Federacji, i zostać podpisana przez prezydenta Władimira Putina.

W nowelizacji ustawy jest mowa o "obronie dzieci przed informacją, która może szkodzić ich zdrowiu i rozwojowi".

"To represyjna ustawa (...). Najwyraźniej to początek końca internetu" w Rosji"

Jak precyzuje agencja AFP, ustawa wymierzona jest w strony rozpowszechniające pornografię dziecięcą, promujące zażywanie narkotyków czy zamieszczające porady, w jaki sposób popełnić samobójstwo.

Jednak zdaniem obrońców wolności słowa poprawki w ustawie "mogą stać się punktem wyjścia dla utworzenia rzeczywistej cenzury w sieci internetowej, tworzenia spisów zabronionych stron, adresów IP i - w następstwie - ich infiltracji".

"To represyjna ustawa (...). Najwyraźniej to początek końca internetu" w Rosji" - oświadczył opozycjonista i pisarz Eduard Limonow, cytowany przez agencję Interfax.

Na znak protestu przeciwko nowelizacji ustawy rosyjska Wikipedia przerwała we wtorek na 24 godziny funkcjonowanie. "Wyobraźcie sobie świat bez wolnej wiedzy" - napisano na stronie ru.wikipedia.org.

Ustawy bronił na spotkaniu z wysokim kierownictwem rządzącej Jednej Rosji premier Dmitrij Miedwiediew. "Internet musi być wolny", lecz jego działanie powinno być oparte na "pewnych zasadach" - ocenił szef rosyjskiego rządu. Jak zaznaczył, należy szanować nie tylko "prawo do informacji", ale również "prawo do ochrony przed niebezpiecznymi treściami". W Rosji internet, zwłaszcza takie serwisy społecznościowe, jak Facebook czy Twitter, odgrywają pierwszoplanową rolę w rozpowszechnianiu idei opozycji i koordynowaniu jej działań protestacyjnych.

Źródło artykułu:PAP