Pocisk LRSO: jądrowe długie ręce Ameryki

Nowy amerykański pocisk samosterujący ma móc przenieść głowice jądrową przez obronę Chin i Rosji.

Pocisk AMG86, który zostanie zastąpiony przez LRSOPocisk AMG86, który zostanie zastąpiony przez LRSO
Źródło zdjęć: © USAF
Konstanty Młynarczyk

Raytheon rozpoczyna prace nad uruchomieniem produkcji nowego pocisku samosterującego LRSO (Long Range StandOff) o zasięgu ponad 2,5 tys. kilometrów, który może przenosić głowice nuklearne. Siły Powietrzne Stanów Zjednoczonych przyznały firmie kontrakt na 2 miliardy dolarów.

Program LRSO został zainicjowany w 2017 roku, kiedy firmy Raytheon i Lockheed Martin otrzymały po 900 mln dolarów na stworzenie własnej koncepcji pocisku dalekiego zasięgu. Według kontraktów, faza testó technologicznych i projektowania miała potrwać do 2022 roku, kiedy USAF miało wyłonić zwycięzcę, który otrzymałby umowę na przygotowanie i uruchomienie produkcji.

Ku zaskoczeniu analityków, amerykańskie lotnictwo już w 2020 roku zdecydowało, że dalszym rozwojem nowej broni zajmie się Raytheon, a pokonany Lockheed Martin zostanie poddostawcą niektórych elementów pocisku. Uruchomiony właśnie kontrakt potwierdza znaczne przyspieszenie programu.

LRSO to samosterujący pocisk wystrzeliwany z powietrza, klasyfikowany jako broń klasy stand-off, czyli pozwalająca przeprowadzić atak z dużej odległości, spoza zasięgu obrony przeciwlotniczej przeciwnika. Pociski stand-off stają się coraz ważniejsze, w miarę jak dwaj główni strategiczni przeciwnicy USA, Rosja i Chiny, wzmacniają swoją obronę przeciwlotniczą. W ocenie specjalistów, rozwój technologii wykrywania zaszedł już w tych krajach na tyle daleko, że nawet bombowce klasy stealth nie gwarantują możliwości dotarcia do celu i zbombardowania go klasycznymi, grawitacyjnymi bombami jądrowymi.

Drugim czynnikiem jest dążenie USAF do utrzymania w służbie bombowców B52, które nie nadają się do penetrowania nowoczesnej obrony przeciwlotniczej.

Nowy pocisk jest następcą używanego w tej chwili AGM-86 ALCM (Air Launched Cruise Missile - odpalany z powietrza pocisk samosterujący), który został zaprojektowany pod koniec lat 70. i nie odpowiada już dzisiejszym wymaganiom.

Wybrane dla Ciebie
Nowy system Chińczyków. Będą potrzebne tylko dwie osoby
Nowy system Chińczyków. Będą potrzebne tylko dwie osoby
Pokazali go w USA. Potężna armia stworzyła zabójczego drona
Pokazali go w USA. Potężna armia stworzyła zabójczego drona
Rozważają wdrożenie tanich dronów-bomb. Na masową skalę
Rozważają wdrożenie tanich dronów-bomb. Na masową skalę
Mają nową metodę walki z dronami. Będą używać zaskakującej broni
Mają nową metodę walki z dronami. Będą używać zaskakującej broni
Ciemna materia nie taka ciemna. Taki ślad będziemy mogli wykryć
Ciemna materia nie taka ciemna. Taki ślad będziemy mogli wykryć
Operacja "Pajęczyna". Rosjanie stracili nie tylko bombowce
Operacja "Pajęczyna". Rosjanie stracili nie tylko bombowce
Były dowódca armii USA chwali Polskę. Ale krytykuje Zachód
Były dowódca armii USA chwali Polskę. Ale krytykuje Zachód
Wyjątkowe odkrycie. Są znacznie większe i cieplejsze niż sądzono
Wyjątkowe odkrycie. Są znacznie większe i cieplejsze niż sądzono
Polska rakieta bliska startu. Tego jeszcze nie robiliśmy
Polska rakieta bliska startu. Tego jeszcze nie robiliśmy
Skandal w kraju NATO. Mieli pomagać Rosji w produkcji broni
Skandal w kraju NATO. Mieli pomagać Rosji w produkcji broni
Kraj NATO zdecydował. Inwestuje w ochronę przed atakami dronów
Kraj NATO zdecydował. Inwestuje w ochronę przed atakami dronów
Ślady życia na Marsie? Naukowcy wiedzą, gdzie ich szukać
Ślady życia na Marsie? Naukowcy wiedzą, gdzie ich szukać