Pocisk LRSO: jądrowe długie ręce Ameryki
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Nowy amerykański pocisk samosterujący ma móc przenieść głowice jądrową przez obronę Chin i Rosji.
Raytheon rozpoczyna prace nad uruchomieniem produkcji nowego pocisku samosterującego LRSO (Long Range StandOff) o zasięgu ponad 2,5 tys. kilometrów, który może przenosić głowice nuklearne. Siły Powietrzne Stanów Zjednoczonych przyznały firmie kontrakt na 2 miliardy dolarów.
Program LRSO został zainicjowany w 2017 roku, kiedy firmy Raytheon i Lockheed Martin otrzymały po 900 mln dolarów na stworzenie własnej koncepcji pocisku dalekiego zasięgu. Według kontraktów, faza testó technologicznych i projektowania miała potrwać do 2022 roku, kiedy USAF miało wyłonić zwycięzcę, który otrzymałby umowę na przygotowanie i uruchomienie produkcji.
Ku zaskoczeniu analityków, amerykańskie lotnictwo już w 2020 roku zdecydowało, że dalszym rozwojem nowej broni zajmie się Raytheon, a pokonany Lockheed Martin zostanie poddostawcą niektórych elementów pocisku. Uruchomiony właśnie kontrakt potwierdza znaczne przyspieszenie programu.
LRSO to samosterujący pocisk wystrzeliwany z powietrza, klasyfikowany jako broń klasy stand-off, czyli pozwalająca przeprowadzić atak z dużej odległości, spoza zasięgu obrony przeciwlotniczej przeciwnika. Pociski stand-off stają się coraz ważniejsze, w miarę jak dwaj główni strategiczni przeciwnicy USA, Rosja i Chiny, wzmacniają swoją obronę przeciwlotniczą. W ocenie specjalistów, rozwój technologii wykrywania zaszedł już w tych krajach na tyle daleko, że nawet bombowce klasy stealth nie gwarantują możliwości dotarcia do celu i zbombardowania go klasycznymi, grawitacyjnymi bombami jądrowymi.
Drugim czynnikiem jest dążenie USAF do utrzymania w służbie bombowców B52, które nie nadają się do penetrowania nowoczesnej obrony przeciwlotniczej.
Nowy pocisk jest następcą używanego w tej chwili AGM-86 ALCM (Air Launched Cruise Missile - odpalany z powietrza pocisk samosterujący), który został zaprojektowany pod koniec lat 70. i nie odpowiada już dzisiejszym wymaganiom.