Po co rozpoznawanie twarzy, skoro można rozpoznawać... buty

Nie mogę wymyślić zastosowania dla urządzenia rozpoznającego buty, a wy?

Po co rozpoznawanie twarzy, skoro można rozpoznawać... buty
Źródło zdjęć: © Gizmodo.pl

Naukowcy z Human-Computer Interaction skonstruowali urządzenie rozpoznające użytkowników po ich butach. Na prezentacji widzicie naciągane, przykładowe użycie te technologii. Kinect pod stołem analizuje dane z podłogi, a oprogramowanie pozwala na zalogowanie się odpowiednich osób. Jeśli buty nie zostaną rozpoznane (np. nowa para), to komputer poprosi o zdefiniowanie nazwy użytkownika. Urządzenie jest w stanie obsługiwać wiele osób w tym samym momencie.

Technologia niezbyt bezpieczna, nieprawdaż? Bardziej dla celów naukowych niż w prawdziwym życiu.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)