Oldskulowy sposób kadrowania wróci z Ubi-Camerą

Oldskulowy sposób kadrowania wróci z Ubi‑Camerą

Oldskulowy sposób kadrowania wróci z Ubi-Camerą
Źródło zdjęć: © Gizmodo.pl
02.04.2012 13:12, aktualizacja: 10.12.2012 16:48

Trudno dziś zauważyć reżysera czy operatora sprawdzającego, jak skadrować ujęcie, przez „okienko” z rozłożonych palców. Tymczasem Japończycy opracowali urządzenie Ubi-Camera, które ma właśnie takie kadrowanie ułatwiać. Oczywiście przy pomocy techniki cyfrowej.

Włączoną kamerę nakładamy na palec jak naparstek i „kadrujemy”. Wbudowane czujniki podczerwieni mierzą odległość między palcami i głową. Na podstawie tej informacji układ analizuje obraz i przycina go zgodnie z potrzebą.

Trudno powiedzieć, czy Ubi-Camera się przyjmie, tym bardziej, że znajduje się na razie w fazie prototypowej. Urządzenie korzysta z mocy obliczeniowej peceta, łącząc się z nim przy pomocy tetheringu, więc nie jest zbyt „mobilne”.

Teraz badacze zamierzają wzbogacić oprogramowanie obsługujące Ubi-Camerę o rozpoznawanie twarzy, co ułatwiałoby wykrywanie, kiedy urządzenie jest używane. Dzięki temu czujnik podczerwieni byłby bardziej precyzyjny.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)