Odnaleziono najbardziej podobną do Ziemi planetę w historii. Tam może być życie!

Co prawda Kosmiczny Teleskop Kepler nie prowadzi już obserwacji w taki sposób, jak zakładano pierwotnie, ale dane zebrane w ciągu lat 2009-2013 cały czas potrafią zaskoczyć. NASA poinformowała właśnie o odkryciu planety określanej mianem „starszej kuzynki Ziemi”.

Odnaleziono najbardziej podobną do Ziemi planetę w historii. Tam może być życie!
Źródło zdjęć: © NASA

24.07.2015 | aktual.: 24.07.2015 13:33

Kepler-452b, bo tak nazywa się odkryta planeta, ma co prawda ma średnicę większą o 60 procent od Ziemi, ale spośród wszystkich odkrytych do tej pory egzoplanet, to właśnie ona najbardziej przypomina naszą planetę. Wszystko wskazuje na to, że jest to planeta skalista i powstała około 6 miliardów lat temu, czyli około 1,5 miliarda lat wcześniej niż Ziemia. Tak jak nasza planeta znajduje się ona w ekosferze swojej gwiazdy – w odległości, w której dostaje ona tyle energii słonecznej, że możliwe jest podtrzymanie na niej życia. Rok na Kepler-452b trwa 385 dni.

Choć na razie nie wyznaczono jeszcze w pewny sposób masy nowo odkrytej planety, naukowcy, bazując na znanych modelach, spodziewają się, że wynosi ona około 5 mas Ziemi. Przy rozmiarze Kepler-452b oznaczałoby to, że grawitacja na jej powierzchni wynosi 2g. Najważniejsze jest jednak to, że Kepler-452, macierzysta gwiazda odkrytej właśnie egzoplanety, jest tego samego typu co Słońce.

- Jesteśmy szczęśliwi mogąc ogłosić odkrycie planety Kepler-452b, pierwszej znanej małej egzoplanety, znajdującej się w ekosferze gwizdy typu G, czyli takiej samej jak nasze Słońce - stwierdził Jon Jenkins, analityk danych misji Kepler i jeden ze współautorów odkrycia. - Ziemia stała się właśnie trochę mniej samotna.

Odkrycie Kepler-452b sprawia, że najbardziej podobnymi do Ziemi egzoplanetami nie są już ani Kepler-438b, ani Kepler-442b. Co prawda obie bardziej przypominają swoimi rozmiarami naszą planetę, ale orbitują wokół gwiazd dużo ciemniejszych niż Słońce.

Choć w ostatnich latach odkryto setki innych egzoplanet, Kepler-452b rozpala wyobraźnię naukowców w szczególny sposób. Przede wszystkim jest pierwszą odkrytą planetą skalistą, która krąży w ekosferze gwiazdy tego samego typu co Słońce. I krąży wokół niej już od 6 miliardów. Jest więc ok. miliarda lat starsza od Ziemi – miała więc wystarczająco dużo czasu, by wykształciło się na niej życie.

- To tak fascynujące, ponieważ Kepler 542b otrzymuje światło w tym samym spektrum i tej samej intensywności, jak to, które mamy na Ziemi. Oznacza to, że rośliny z naszej planety mogłyby tam rosnąć, gdyby była to planeta skalista i miała atmosferę – stwierdził dr Daniel Brown, ekspert astronomii z Nottingham Trent University.

Jest to perspektywa tak kusząca, że Seth Shostak z SETI, który był członkiem zespołu analizującego dane z teleskopu Kepler, ujawnił, że jego macierzysta organizacja już ukierunkowała na Kepler-452b radioteleskopy Allen Telescope Array w poszukiwaniu śladów pozaziemskiej inteligencji. Jak na razie bez większych rezultatów, ale SETI nie sprawdziła jeszcze wszystkich częstotliwości.

Niestety Kepler-452b trochę daleko, bo znajduje się 1400 lat świetlnych od Ziemi, ale dzięki nowym teleskopom kosmicznym, które już za kilka lat powinny rozpocząć swoje misje, będziemy się mogli dowiedzieć o niej dużo więcej.

_ DG / Giznet.pl _

Źródło artykułu:Giznet.pl
nasatechnologie i naukażycie poza ziemią
Komentarze (140)