Obiecują krótką pracę i duże zarobki. To oszustwo

Wysokie wynagrodzenie i tylko 2-3 godziny pracy dziennie. W ten sposób da się zarobić nawet 1500 zł tygodniowo. Tym kuszą autorzy fałszywych ogłoszeń, na które każdy może się natknąć na Facebooku.

Atrakcyjna oferta pracy w sieci? To oszustwo
Źródło zdjęć: © East News | ANDRZEJ WAWOK/REPORTER
Adam Bednarek

Serwis Zaufana Trzecia Strona pisze o fałszywych ogłoszeniach. Oferty "pracy" wystawiane są na facebookowych grupkach. Ich twórcy obiecują 1500 zł w tydzień. Praca? Prosta i krótka, trzeba poświęcić raptem 2-3 godziny dziennie. Nie jest potrzebny żaden wkład własny, wszystko - rzekomo - odbywa się legalnie. Nic więc dziwnego, że chętnych na to, by sobie dorobić, nie brakuje.

Na czym polega praca marzeń? Chodzi o bycie pośrednikiem przy transakcjach. Tak przedstawia ją "rekruter":

"Nasz stały klient kupuje np. 1000 euro, przelewa 4500 zł, więc 100 zł sobie zostawiasz na koncie, a na 4400 zł podajesz kod BLIK do realizacji transakcji tj, do zakupu euro. I np. 3 takie transakcje dziennie średnio się realizuje na dzień, więc dochód twój to 300 zł".

Proste? Proste. A na dodatek podobno legalne, bo "pracodawca" obiecuje też umowę. Można ją podpisać nie tylko w siedzibie firmy w Katowicach, ale też w innych placówkach - wynika ze słów "rekrutera".

Ale żeby zacząć zarabiać, najpierw niezbędne jest szkolenie. Co ważne - przeprowadzane na koncie bankowym przyszłego pracownika. Właśnie tutaj tkwi pułapka, którą stosują przestępcy. Tak Zaufana Trzecia Strona wyjaśnia, na czym dokładnie polega przekręt:

"Złodzieje okradają konta bankowe internautów. Wykradzione środki przelewane są na własne konto pierwszego muła [podstawioną osobę - dop. red.]. Ten, wierząc, że pracuje dla giełdy kryptowalut, generuje kody BLIK służące do wypłaty w bankomacie i przekazuje je drugiemu mułowi. Drugi muł wypłaca środki z bankomatu i przekazuje je organizatorom (np. kupując za nie bitcoiny). Proste, skuteczne, nie wymaga od przestępców zakładania kont (używają istniejącego konta muła), nie wymaga nawet wychodzenia z domu – a bitcoiny same spływają".

Przestępcy bardzo sprytnie się ukrywają. Profile rekruterów na Facebooku to najprawdopodobniej skradziona tożsamość innych ludzi - bardzo często kradnie się czyjeś konta, by uwiarygodnić się w oczach innych. Rozmowę z osobą decydującą o udziale w "pracy" prowadzi się na… Gadu-Gadu. Słowem, oszuści robią wszystko, aby trudno było ich namierzyć.

Jakby tego było mało, podszywają się też pod istniejącą firmę - BitBay.

"Zdecydowaliśmy się powiadomić organy ścigania, jak też dać komunikat na naszym profilu na Facebooku, jak też powiadomić media w celu ograniczenia skali oszukanych osób (ogłoszeń na FB z ofertą pracy było dużo). Z niepotwierdzonych źródeł wiemy, że zostały dokonane pierwsze oszustwa przy wykorzystaniu tego modus operandi" - napisano w odpowiedzi na pytania ZTS.

Jeżeli więc widzicie w sieci pracę oferującą atrakcyjne zarobki, na dodatek niewymagającą wielkiego nakładu sił, to najprawdopodobniej jest to oszustwo. Niestety, to norma w internecie - za każdą zbyt piękną ofertą kryje się pewnie haczyk.

Wybrane dla Ciebie

Ewakuacja kolosa. Po starcie z Kijowa Rusłan odleciał w stronę Polski
Ewakuacja kolosa. Po starcie z Kijowa Rusłan odleciał w stronę Polski
Kapsuła z Polakiem nad krajem. Ostatnia szansa, by zobaczyć
Kapsuła z Polakiem nad krajem. Ostatnia szansa, by zobaczyć
Rosyjskie bazy lotnicze wciąż w chaosie. To efekt operacji "Pajęczyna"
Rosyjskie bazy lotnicze wciąż w chaosie. To efekt operacji "Pajęczyna"
Eksportują coraz więcej broni. Polska stała się ich głównym klientem
Eksportują coraz więcej broni. Polska stała się ich głównym klientem
Tajna misja SpaceX. Co rakieta wyniosła na orbitę?
Tajna misja SpaceX. Co rakieta wyniosła na orbitę?
Przewaga dzięki technice. Niemiecki PzH 2000 kontra rosyjska haubica
Przewaga dzięki technice. Niemiecki PzH 2000 kontra rosyjska haubica
340 samolotów na złom? Za oceanem zmieniają plany
340 samolotów na złom? Za oceanem zmieniają plany
Rząd wyda 400 mln zł i "rozbroi" bomby ekologiczne. Celem rekultywacja
Rząd wyda 400 mln zł i "rozbroi" bomby ekologiczne. Celem rekultywacja
Prawda wyszła na jaw. USA ukrywały te straty przed światem
Prawda wyszła na jaw. USA ukrywały te straty przed światem
Wiele razy pomogli Ukrainie. Teraz stanowczo odmówili
Wiele razy pomogli Ukrainie. Teraz stanowczo odmówili
Polak wraca z kosmosu. Załoga odłączyła się od ISS
Polak wraca z kosmosu. Załoga odłączyła się od ISS
Prof. Wrochna: Polski astronauta mógłby polecieć nawet na Księżyc
Prof. Wrochna: Polski astronauta mógłby polecieć nawet na Księżyc