Obalamy najpopularniejsze mity na temat mózgu
22.01.2017 15:04
Mit o tym, że na co dzień wykorzystujemy zaledwie 10 proc. naszego mózgu jest bardzo romantyczny (tylko pomyślcie, ile będziemy w stanie osiągnąć, gdy w końcu odblokujemy 100 proc.!). Jest też w zupełności fałszywy.
Na założeniu tego mitu powstał film "Lucy" w reżyserii Luca Bessona. A społeczność naukowa zawrzała i raz jeszcze zaczęła powtarzać, że należy raz na zawsze przestać go powielać.
Wykorzysujemy 100 proc. mózgu. Nasz najważniejszy organ steruje nie tylko myśleniem, mówieniem czy pisaniem, ale odpowiada także za oddychanie czy ruchy.
Alkohol niszczy komórki nerwowe w mózgu
Mit. Wypicie lampki wina albo piwa nie doprowadzi do masowego umierania neuronów.
Ale oczywiście nadużywanie alkoholu spowoduje degradacę połączeń synaptycznych, czyli połączeń między neuronami.
Słuchanie muzyki klasycznej poprawi inteligencję
Ach, gdyby tylko słuchanie odpowiedniego rodzaju muzyki mogło poprawić nasze zdolności intelektualne. Ale niestety, jest to kolejny mit. Nieporozumienie wynika z eksperymentu przeprowadzonego w 1993 roku przez francuską psycholog, która chciała sprawdzić, czy muzyka wpływa na inteligencję. Najpierw poproszono studentów o wykonanie testu na rozumowanie przestrzenne. Następnie podzielono ich na trzy grupy - jedna grupa słuchała Mozarta, druga muzyki reklaksacyjnej, a trzecia siedziała w ciszy. Później osoby te znów zostały poproszone o wykonanie testu. Wówczas faktycznie okazało sie, że ci, którzy słuchali muzyki klasycznej poradzili sobie lepiej.
Ale wyników tego eksperymentu do tej pory nie udało się powtórzyć.
Jedna z półkul mózgu jest domiująca
Mit. Jest on zakorzeniony w badaniach na temat mózgu prowadzonych w latach .60. Wówczas to postawiono teorię, że lewa półkula odpowiada za podejmowanie decyzji, a prawa za emocje.
Jednak dziś już wiemy, że półkule mózgu się uzupełniają. To, że ktoś jest lepszy z matematyki albo ma uzdolenienia artystyczne nie wynika z przewagi jednej półkuli, tylko z... genów.
W czasie nauki mózg bardziej się fałduje
Mit.
Pofałdowanie mózgu wynika z ewolucji człowieka, a nie z intensywności jaką poświęcamy zdobywaniu nowych informacji. W miarę, jak człowiek zdobywał coraz więcej funkcji poznawczych, jego mózg się powiększał. Ale to nie mogło trwać w nieskończoność - dlatego w procesie ewolucji zaczęło dochodzić do powiększenia powierzchni kory mózgowej. I stąd fałdowanie.