O takim namiocie marzyliście. Potrafi chłodzić, grzać i ma swój prąd
Co powiecie na namiot, który wyposażony jest w panel słoneczny, akumulator i własne oświetlenie LED? Do tego, dzięki modułowej budowie i specjalnym powłokom, potrafi utrzymać wewnątrz niską lub wysoką temperaturę. Nie jest to także jakiś wyjątkowo drogi sprzęt – ceny namiotu Cinch! zaczynają się od 190 funtów - około 940 zł.
Modułowa konstrukcja pozwala na to, aby móc w prosty sposób zwiększyć funkcjonalność namiotu. Możemy np. dokupić przedsionek, w którym bez problemu zmieści się niewielki stół i krzesła. Dodatkowo zarówno przedsionek jak i dodatkowe elementy zewnętrzne pokryte są specjalnym ultraodblaskowym materiałem, który jest w stanie wyraźnie obniżyć temperaturę panującą we wnętrzu. Nie pozwala on przedostać się ciepłu do wnętrza, a także minimalizuje jego kumulację. Powłokę można w prosty sposób zdemontować, aby uchronić się np. przed chłodnym porankiem. Namiot ma dwa niezależne wejścia po obu stronach, aby móc szybko przewietrzyć wnętrze i obniżyć temperaturę.
Namiot sprawdzi się także w chłodne dni. Konstruktorzy wyposażyli go w grubą, izolacyjną podłogę oraz ściany wykonane z materiału 4000HH. Mam on trzykrotnie lepsze właściwości izolacyjne od standardowych rozwiązań.
Wszystkie mocujące elementy, np. śledzie, są wyposażone w miniaturowe lampki LED, dzięki którym bez trudu odnajdziemy drogę do namiotu w ciemności. Jednak to niejedyny przydatny gadżet. Na dachu namiotu znajduje się panel słoneczny, który jest połączony z powerbankiem 1300. mAh. Taka pojemność pozwala np. kilkukrotnie naładować smartfona lub oświetlić wnętrze namiotu energooszczędnym oświetleniem będącym na wyposażeniu.
Wszystko to mieści się w niewielkim opakowaniu o masie zaledwie 9 kg. Niewielka waga idzie w parze z prostotą rozkładania. Jedna osoba jest w stanie rozłożyć natomiast w kilka, maksymalnie kilkanaście sekund. Równie proste jest składanie.
Namiot można zamówić poprzez platformę Kickstarter.
jb
