Norwegowie budują największy pływający most na świecie. Będzie miał ponad 5 km
W Norwegii powstanie wyjątkowa przeprawa. Jak czytamy na portalu inżynieria.com, Norweski Krajowy Zarząd Dróg i Autostrad ogłosił przetarg na budowę pływającego mostu, będącego częścią drogi E39. Będzie to część ogromnego projektu Norwegów.
Norwegowie planują zbudować imponującą budowlę. Będzie to pływający most, zwany także mostem o konstrukcji pontonowej. 5-kilometrowy most nad Bjørnafjord o ponad dwa razy pobije dotychczasowy rekord. Aktualnie za najdłuższą pływającą przeprawę uznaje się 2,4-kilometrowy most w USA, łączący miasta Seattle i Medina.
Jak sama nazwa wskazuje, jest to pływająca konstrukcja, więc będzie opierać się na połączonych pontonach, barkach lub łodziach. W Polsce również posiadamy takiego typu konstrukcje, jedną z nich jest Most Sobieszewski w Gdańsku. Mierzy 150 metrów i przebiega nad Martwą Wisłą.
Jednak zanim dojdzie do budowy, inwestor jest zmuszony zlecić odpowiednie czynności, w celu zagwarantowania bezpieczeństwa konstrukcji. Należy przeprowadzić badania batymetryczne, sejsmiczne, oraz poprzez sonary boczne. Firma zakłada także testy akustyczne.
Most ma być częścią ogromnego projektu drogi E39. Inwestycja ma łączyć Kristiansand z Trondheim (1100 km) jedną ciągłą trasą, nie wymagającą korzystania z promów. Aktualnie, aby przedostać się po tym odcinku, należy skorzystać z siedmiu przepraw promowych, co znacznie wydłuża czas podróży.
Prace nad projektem, w które wlicza się budowa mostu nad Bjørnafjord, ruszają w 2018 roku i mają zakończyć się w 2029 roku. Nie wiadomo jednak, kiedy rozpocznie się budowa pływającego mostu. Najpierw muszą zostać przeprowadzone badania, a decyzja nad koncepcją budowy mostu ma zostać podjęta dopiero w drugiej części 2019 roku.
Źródło: Inzynieria.com
