Nocny atak na Ukrainę. Rosjanie użyli nowej broni
Podczas nocnego ataku na Ukrainę, który został przeprowadzony 30 lipca, rosyjskie wojska wykorzystały osiem nowych dronów z silnikami odrzutowymi. W sumie użyły natomiast aż 78 bezzałogowców, z czego 51 zostało zneutralizowanych przez ukraińską obronę.
"Szczególną cechą nocnego ataku było użycie przez przeciwnika do ośmiu odrzutowych dronów bojowych na kierunku północnym" – przekazano w komunikacie strony ukraińskiej.
Nowe drony Rosjan wykorzystane w boju
Jak wyjaśniono, drony odrzutowe są trudniejsze do zestrzelenia niż tradycyjne drony napędzane silnikami śmigłowymi, co stanowiło wyzwanie dla ukraińskiej obrony. Główną cechą dronów odrzutowych jest wysoka prędkość, jaką osiągają w locie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Skuteczna obrona Ukrainy
Drony, które zaatakowały Ukrainę, wystartowały z okolic rosyjskich miast Kursk i Orzeł oraz z okupowanego Krymu. Ukraińska obrona przeciwlotnicza, wspierana przez lotnictwo, jednostki walki radioelektronicznej oraz mobilne grupy ogniowe, zdołała zneutralizować 51 z 78 dronów.
Celne trafienia rosyjskich bezzałogowców odnotowano w siedmiu lokalizacjach, a odłamki zestrzelonych maszyn spadły w dwóch miejscach. Atak ten pokazuje, jak ważna jest skuteczna obrona przeciwlotnicza w obliczu nowoczesnych zagrożeń militarnych.
Pomimo nieustannego wprowadzania do użytku kolejnych dronów, głównym narzędziem terroru Rosjan pozostają irańskie drony Shahed-136 oraz produkowane w Tatarstanie drony Geran-2. Są to podobne pod względem kształtu i rozmiaru konstrukcje, ale jednocześnie bogatsze o modyfikacje związane m.in. z naprowadzaniem uodpornionym na zakłócanie czy głowicami.