Niezwykłe przygotowania na wypadek katastrofy. Wsypią do Bałtyku popcorn
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Nie będzie to rzecz jasna opakowanie, które kupuje się podczas wizyty w kinie. Do Bałtyku trafi 40 tysięcy litrów popcornu. W akcji wezmą udział helikoptery, samoloty i statki.
Sprawcami całego zamieszania są Szwedzi, którzy chcą przeprowadzić ćwiczenia na wypadek wycieku oleju do morza - informuje thelocal.se. Jak zdarzają służby, 40 tys. litrów popcornu odpowiada takiej ilości ropy, z którą Szwedzi sami by sobie nie poradzili. Dlatego w akcji Balex Delta wezmą udział przedstawiciele 32 krajów, testując współpracę w niełatwych warunkach.
40 tys. litrów popcornu zostanie zebrane w 36 godzin. Gdyby jednak nie udało się zatrzymać "wycieku" w tym czasie, katastrofy ekologicznej nie będzie. Właśnie dlatego w ćwiczeniach treningowych wykorzystuje się popcorn. Nie tylko dobrze utrzymuje się na powierzchni, ale też w razie czego może posłużyć za pokarm dla ryb.
Misja rozpocznie się w przyszłym tygodniu u wybrzeży Karlskrony w południowej Szwecji.