Nietypowe zastosowanie mikrofalówki

*Pamiętacie ostatni odcinek #dziejesięnażywo, w którym to Alicja Grabowska eksperymentowała z kuchenką mikrofalową? Jeśli nie, to zapraszamy pod ten link. Teraz także poruszymy temat mikrofalówek. Okazuje się, urządzenie to możemy wykorzystać na różne sposoby, wykraczające poza banalne podgrzanie przygotowanego wcześniej obiadu. W studio Jarosław Babraj z Wirtualnej Polski opowiadał jak działa to urządzenie i do jakich nietypowych rzeczy możemy ją wykorzystać. *

Zasada działania kuchenki mikrofalowej sprowadza się do wywołania drgań cząsteczek wody w podgrzewanych produktach. Jest to równoznaczne ze wzrostem ich energii, która –. rozpraszając się - zwiększa temperaturę wszystkich cząsteczek w produkcie. Drgania cząsteczek wody powodowane są przez mikrofale, czyli rodzaj promieniowania elektromagnetycznego. Znając już zasady działania tego urządzenia, poniżej podpowiemy wam, do czego - oprócz podgrzewania i rozmrażania potraw - możemy jeszcze jej użyć domowej kuchenki mikrofalowej.

Co zrobić, aby zioła dłużej zachowały aromatyczny zapach? Wystarczy włożyć je pomiędzy dwa papierowe ręczniki i umieść na dwie minuty w mikrofalówce. Podobnie możesz postąpić z ziołami zakupionymi w sklepie, które samodzielnie zasuszasz.

W pierwszej kolejności wymieszaj farbę z wodą. Następnie, zanurz w roztworze ubranie i wstaw do mikrofalówki. Podgrzewaj przez około cztery minuty. Na koniec dokładnie wypłucz tkaninę.

Kuchenka mikrofalowa pomoże nam również w odświeżeniu starych gąbek kuchennych. Zamiast co chwilę biegać do sklepu i kupować nowe, włóż swoją starą gąbkę na minutę do mikrofali, dzięki czemu pozbędziesz się bakterii oraz nieprzyjemnego zapachu.

Deski do krojenia to miejsce, w których gromadzi się dużo bakterii. Jeśli chcesz odkazić deskę, natrzyj ją najpierw sokiem z cytryny, a następnie umieść na dwie minuty w kuchence mikrofalowej. W ten sposób szybko i skutecznie pozbędziesz się niebezpiecznych dla zdrowia bakterii.

Ogromnym mankamentem kredek świecowych jest to, że szybko się łamią i wtedy trudniej jest nimi rysować. Okazuje się, że można przywrócić je do życia. Jak? Wystarczy, że wrzucisz do sylikonowych foremek do ciast resztki starych kredek świecowych. Taką formę wypełnioną kredkami wkładamy na około 4 minuty do mikrofalówki (moc - 40. W). Następnie wyciągamy z urządzenia i pozostawiamy na kilkanaście minut, by ponownie zastygły i były gotowe do użycia. Warto zaznaczyć, że do jednej foremki możemy włożyć jeden kolor (wtedy kredki będą jednokolorowe), albo przemieszać je dowolnie tworząc kredki wielokolorowe.

Zabrakło ci akurat cukru w kostkach? To żaden problem. Wsyp kilka łyżeczek cukru do foremki, dodaj kilka kropel wody i umieść ją na 3. sekund w kuchence mikrofalowej. Po wyciągnięciu formy, odczekaj, aż cukier zastygnie. W ten sposób, możemy tworzyć dowolne „cukrowe” ozdoby.

_ Źródło: lifehack.org / deccoria _

ag