Naukowcy szukają pierwszej ofiary robaka Conficker

Wielu naukowców z całego świata zastanawia się skąd pochodzi robak Conficker - wirus, który zainfekował do dziś około 10 milionów komputerów. Badacze z uniwersytetu w Michigan twierdzą, że są bliscy namierzenia pierwszego zainfekowane peceta. Pomóc ma im w tym specjalna sieć "czujników" kontrolujących przepływ danych w Internecie.

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Pracownicy uniwersytetu w Michigan korzystają ze specjalnej sieci "czujników" darknet (ang. darknet sensors), która powstała około sześciu lat temu po to, by monitorować podejrzaną aktywność w Internecie. Teraz, dzięki finansowemu wsparciu z departamentu bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych, naukowcy zbierają dane z całego świata i rozpoczynają odpowiednie analizy.

Celem badań jest prześledzenie aktywności robaka Conficker (znanego też pod nazwą Downadup) i dotarcie do źródła, czyli pierwszego zainfekowanego komputera. Już teraz wiadomo, że zadanie to nie będzie łatwe. Naukowcy muszą bowiem przeanalizować ponad 5. terabajtów danych.
O szczegółach całego przedsięwzięcia opowiada jeden z naukowców - Jon Oberheide.

_ "Jednym ze sposobów jakim rozprzestrzenia się robak Conficker jest skanowanie Sieci w poszukiwaniu słabo zabezpieczonych komputerów. To właśnie dane z tego rodzaju aktywności analizujemy. Jest to jednak niesłychanie trudne, bowiem w Internecie jednocześnie przeprowadzanych jest wiele takich procesów jednocześnie. Nie wszystkie związane są z wirusem Downadup." _

Przypomnijmy, iż już wcześniej próba namierzenia źródła pewnego wirusa zakończyła się sukcesem. Zlokalizowano pierwszą ofiarę robaka Witty. Co więcej, udało się również namierzyć europejski adres IP z którego wykonano atak.

Źródło artykułu: idg.pl
Wybrane dla Ciebie
Widowiskowy pokaz świateł z dalekiej północy. Zorza polarna znów nad Polską
Widowiskowy pokaz świateł z dalekiej północy. Zorza polarna znów nad Polską
Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach
Wysłał żonie zdjęcie. Niedługo później spadła na niego bomba
Wysłał żonie zdjęcie. Niedługo później spadła na niego bomba
Najstarsza "chłodnia" świata. Ma ponad 1400 lat
Najstarsza "chłodnia" świata. Ma ponad 1400 lat
Gigant opuszcza Polskę. Miał u nas ważną misję
Gigant opuszcza Polskę. Miał u nas ważną misję
Polacy przyjrzeli się wojnie. Kopiują rozwiązanie z Ukrainy
Polacy przyjrzeli się wojnie. Kopiują rozwiązanie z Ukrainy
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀