Największy gang przemytników elektronicznych śmieci rozbity

Czy nasze laptopy są przerabiane w Korei Północnej?

Obraz
© (fot. Fotolia)

Chińskie prawo zabrania importowania odpadów elektronicznych z kilku powodów –. przede wszystkim ze względów ochrony środowiska, ale również w obawie przed zalaniem rynku używanym sprzętem z USA czy Europy, który mógłby stanowić konkurencję dla urządzeń nowych, produkowanych w samych Chinach. Pomimo oficjalnych zakazów, przez lata kwitł handel e-śmieciami, na który władze przymykały oko. Zwłaszcza w południowych prowincjach, zakłady przetwórstwa odpadów dają ludziom pracę i odprowadzają całkiem spore pieniądze do budżetu państwa.

Korea Północna - centrum e-recyklingu

Utrzymywano więc status quo, które pozwalało chińskim zakładom sprowadzać i przetwarzać śmieci, dopóki nie robiono tego na zbyt dużą skalę. Największym dostawcą surowca do przetwarzania - czyli starej elektroniki: laptopów, telefonów, telewizorów - była Korea Północna. Mniej restrykcyjne przepisy dotyczące ochrony środowiska oraz tania siła robocza sprawiają, że w kraju Kim Dzong Una kwitnie biznes polegający na rozbieraniu starych urządzeń na części i później wysyłanie tych elementów do chińskich zakładów przetwarzania odpadów. Do Korei Północnej trafiają sprzęty z całego świata, a zwłaszcza z Japonii, USA i Unii Europejskiej.

Gigantyczna akcja przeciw przemytnikom

Biznes zbudowany na reżimowych filarach kwitł w najlepsze aż do lutego 201. roku, gdy chiński rząd uruchomił operację "zielone ogrodzenie" (ang. "green fence"). Z powodów, które do dzisiaj nie są do końca jasne, Chiny postanowiły nagle ukrócić import elektroniki. Przez 4 miesiące ponad 500 chińskich policjantów rozpracowywało szajkę przemytników, którzy wwozili na teren Chin nielegalne części elektroniczne. Rozbito przede wszystkim gang, który szmuglował nie spełniające jakichkolwiek norm części elektroniczne z Korei Północnej do najbliższego chińskiego portu - Dandong, a później ciężarówkami przewoził je do centrów recyklingu w prowincji Guangdong.

Rozbicie szajki przemytników elektroniki mogłoby być prawdziwym „happy endem”, gdyby nie rodziło pytania: skoro tylko przez rok można było przeszmuglować drogą morską, a potem ciężarówkami rozwieźć po kraju 7. tys. ton złomu, to co jeszcze jest przemycane przez chińską granicę?

Źródło: Bloomberg

Wybrane dla Ciebie

Tajemnicze zachowanie atmosfery Tytana. Naukowcy odkrywają nowe zjawisko
Tajemnicze zachowanie atmosfery Tytana. Naukowcy odkrywają nowe zjawisko
Broń, która może dać Ukrainie zwycięstwo. Były szef CIA wskazuje podwodne drony
Broń, która może dać Ukrainie zwycięstwo. Były szef CIA wskazuje podwodne drony
Emitujemy światło. Procesy zachodzą na poziomie subatomowym
Emitujemy światło. Procesy zachodzą na poziomie subatomowym
Dane z sondy Cassini. Na Enceladusie odkryto związki organiczne
Dane z sondy Cassini. Na Enceladusie odkryto związki organiczne
Nowe wozy dla Rosjan. Dostali partię "Terminatorów"
Nowe wozy dla Rosjan. Dostali partię "Terminatorów"
YouTube pokazał DJ-a AI. Nowej funkcji nie da się wyłączyć na stałe
YouTube pokazał DJ-a AI. Nowej funkcji nie da się wyłączyć na stałe
Tylko cztery kraje mają tę broń. Ukraina chce do nich dołączyć
Tylko cztery kraje mają tę broń. Ukraina chce do nich dołączyć
Widzenie w ciemności. Opracowali przełomowe tusze
Widzenie w ciemności. Opracowali przełomowe tusze
Rosja wykorzystuje nową broń. To Banderol z silnikiem z AliExpress
Rosja wykorzystuje nową broń. To Banderol z silnikiem z AliExpress
Pobił rekord płynąc kajakiem z grzybów. To nowy zamiennik dla plastiku?
Pobił rekord płynąc kajakiem z grzybów. To nowy zamiennik dla plastiku?
Są koszmarem żołnierzy w Ukrainie. Ta prowizorka ma przed nimi chronić
Są koszmarem żołnierzy w Ukrainie. Ta prowizorka ma przed nimi chronić
Nie żyją od 700 lat. Pokazali, jak naprawdę wyglądali
Nie żyją od 700 lat. Pokazali, jak naprawdę wyglądali