Największe oko świata na niebo. W 2024 roku ruszy Ekstremalnie Wielki Teleskop
26.04.2018 15:29
Misja Ekstremalnie Wielkiego Teleskopu będzie niezwykle ważna: chodzi o znalezienie planet wielkości Ziemi, krążących wokół gwiazd w strefie, w której może istnieć życie. W projekcie biorą udział Polacy.
Ekstremalnie Wielki Teleskop, czyli po angielsku w skrócie ELT, nie tylko pozwoli przekonać się, czy jesteśmy sami we Wszechświecie. Na stronie eso.org czytamy, że Ekstremalnie Wielki Teleskop pomoże astronomom zbadać najwcześniejsze etapy formowania się systemów planetarnych i wykryć wodę oraz molekuły organiczne w dyskach protoplanetarnych wokół gwiazd je tworzących. Naukowcy nie mają wątpliwości - jest szansa na wielki przełom naukowy dla ludzkości. Twierdzą, że teleskop ELT może zrewolucjonizować nasze rozumienie Wszechświata w stopniu takim, jak luneta Galileusza 400 lat temu.
Największy na świecie
Nazwa Ekstremalnie Wielkiego Teleskopu nie jest na pokaz. Zwierciadło o rozmiarze o rozmiarze 39 metrów sprawia, że ELT będzie od czterech do pięciu razy większy i zbierze około 15 razy więcej światła niż dzisiejsze najnowocześniejsze urządzenia tego typu. Powierzchnia zbierająca światło to aż 978 metrów kwadratowych.
Konkurencja wysiada
Będzie też większy od innych powstających teleskopów: Teleskopu Trzydziestometrowego (Thirty-Meter Telescope) oraz Wielkiego Teleskopu Magellana (Giant Magellan Telescope). To wszystko sprawia, że ELT będzie mógł obserwować słabsze obiekty oraz zdobywać o wiele ostrzejsze obrazy. Mowa tu o znacznie lepszej rozdzielczości niż w przypadku Teleskopu Kosmicznego Hubble'a - aż o 16 razy.
Ogromne pieniądze
Ogromne zwierciadło o średnicy 39 m będzie zbudowane z 800 małych sześciokątnych elementów, o rozmiarach po 1,4 metra i grubościach po 5 cm. Modularność poszczególnych części sprawiła, że mogły zostać wykonane w dużych ilościach. W ten sposób obniżono koszty. I tak są niemałe: całkowity koszt budowy ELT szacuje się na 1 mld euro.
Najlepszy widok na Wszechświat
Tak gigantyczne przedsięwzięcie nie mogło stanąć byle gdzie. Wybrano Cerro Armazones, niedaleko Paranal w Chile, gdzie panują najlepsze warunki do obserwowania Wszechświata. Na górze w wysokości 3060 metrów n.p.m., znajdującej się w centralnej części pustyni Atakama, jest najkorzystniejszy stosunek jakości nieba względem wszystkich aspektów. Dodatkowo występują tam słabe wiatry i niska wilgotności powietrza. Wcześniej brano też pod uwagę Hiszpanię, Maroko czy Argentynę.
Polacy biorą udział
W budowie teleskopu wezmą udział polskie firmy. Jedną z nich jest spółka SENER Polska, która będzie w pełni odpowiedzialna za zaprojektowanie, wykonanie, nadzór nad produkcją, integracją oraz testami czterech urządzeń dla dwóch zwierciadeł ELT, w tym dla największego w historii zwierciadła teleskopu astronomicznego o nazwie M2.