Najnowocześniejszy okręt klasy USS Zumwalt nie działa. Amerykanie mają ogromny problem
13.07.2018 14:01, aktual.: 13.07.2018 15:13
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wart blisko 8 miliardów dolarów najnowocześniejszy okręt amerykańskiej armii USS Zumwalt potrzebuje naprawy. Wygląda na to, że w drugiej jednostce futurystycznego okrętu już zepsuł się silnik. I tu rozpoczęła się lawina konsekwencji.
W wyniku uszkodzeń podczas testów morskich okrętu, silnik Rolls-Royce MT30 musi zostać wymieniony. Na pierwszy rzut oka może to wydawać się błahostką, ale wcale tak nie jest. Koszt tej operacji może wynieść ponad 20 milionów dolarów. A to dopiero początek problemów.
USS Zumwalt
I tu zaczynają się schody. Amerykańska marynarka nie przewidywała wymiany silników w okrętach klasy Zumwalt. Tymczasem, w drugim okręcie klasy USS Zumwalt nazwanego Michael Monsoor (DDG-1001) na cześć bohatera, żołnierza Navy SEAL poległego w Iraku, będzie to konieczne.
Podczas projektowania maszyny nie brano pod uwagę takiej sytuacji, więc teraz inżynierowie muszą głowić się, co zrobić, aby nie musieć uszkodzić całego okrętu tylko po to, aby wymienić napęd. W dodatku, inżynierowie nie mają nawet do tego odpowiednich narzędzi.
USS Michael Monsoor (DDG-1001)
W lutym 2018 roku inspekcja jednego z dwóch napędów okrętu DDG 1001 potwierdziła uszkodzenie łopatek wirnika MT30. Po oszacowaniu rozmiarów uszkodzeń, marynarka zdecydowała się na całkowite pozbycie się silnika.
USS Michael Monsoor (DDG-1001)
Niszczyciele klasy Zumwalt są najnowocześniejszymi "niewidzialnymi" okrętami w Marynarce Wojennej Stanów Zjednoczonych. Co prawda, oficjalnie nie są jeszcze w służbie, a dopiero przechodzą testy. Długie na 183 metry statki, o wyporności 14000 ton, potrzebują zaledwie 142 do 158 osobowej załogi.
USS Michael Monsoor (DDG-1001)
Na Zumwaltach zainstalowano na razie dosyć standardowe uzbrojenie - 20 modułów Vertical Launching System. To system pionowych wyrzutni rakietowych, ukryty pod pokładem. Stosują go między innymi okręty stacjonujące w Syrii. Jednym z nich jest USS Donald Cook, uzbrojony w rakiety RGM-109 Tomahawk, który dokonał niedawno ostrzału rakietowego, mającego na celu zniszczenie fabryki broni chemicznej.
W przyszłości planowane jest zastosowanie nowocześniejszych technologii na okrętach klasy Zumwalt. Prawdopodobnie mogą to być elektromagnetyczne działa, których możliwości Stany Zjednoczone testują od lat. Jednak istnieje wiele spekulacji na temat przyszłości Zumwaltów. Równie dobrze mogą zostać wyposażone w broń laserową, która jeszcze nie istnieje.
Zobacz także
USS Michael Monsoor (DDG-1001)
Oprócz tego, Zumwalty wyposażono w działka Advanced Gun System z kalibrem 155 mm i sporym zasięgu, bo aż 110 kilometrów. Jest to dosyć niespotykany na okrętach system, od razu przykuwa uwagę jego konstrukcja. Jednak należy pamiętać, że okręty Zumwalt są przystosowane do technologii "stealth" stąd okręt musiał być zbudowany w tak futurystycznych kształtach.