Najdziwniejsze patenty po raz trzeci

Najdziwniejsze patenty po raz trzeci
Źródło zdjęć: © Gizmodo.pl

27.04.2012 15:00

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Kolejna część. I pewnie nie ostatnia, jako że po świecie wciąż chodzą tabuny kompletnie nieodpowiedzialnych wynalazców.

Damskie majtki z kalendarzem

Obraz
© (fot. Gizmodo.pl)

Pozwalają na określenie, kiedy zaczną się, jakby to delikatnie ująć, trudne dni w miesiącu. Nie wiemy, kto wpada na takie pomysły, ale jedno jest pewne: ktoś wpada. I jeszcze drugie: nie jest do końca normalny.

Składacz łóżka

Obraz
© (fot. Gizmodo.pl)

Jeśli jesteś osobą bardzo leniwą, to jest to patent dla ciebie. Wprawdzie faktycznie jeden z dziwniejszych patentów, ale wciąż –. ułatwia życie tym len… napiszmy to ładniej: życiowo nieambitnym.

T3 Bionic Golfer

Obraz
© (fot. Gizmodo.pl)

Niepotrzebne są lata treningów. Wystarczy nabyć T3 Bionic Golfera, o ile kiedykolwiek wszedł w końcu do produkcji, zataszczyć go (a pewnie swoje waży) na pole golfowe i już nie straszny nam nawet jakiś tam Tiger Woods.

Metoda rozhuśtania huśtawki

Obraz
© (fot. Gizmodo.pl)

Nie bądźcie w błędzie. Steven Olson nie opatentował jakiegoś nowatorskiego modelu huśtawki czy metody przełomowego myślenia o huśtawce jako takiej. Nie. Steven Olson opatentował sposób, w jaki należy ją rozhuśtać. A biorąc pod uwagę, że z prawnego punktu widzenia z jego wnioskiem patentowym wszystko jest ok –. został on zatwierdzony.

Idealna zabawka dla zwierząt

Obraz
© (fot. Gizmodo.pl)

Tutaj kolejne niebagatelne zaskoczenie. Ale tylko dla tych, którzy nie znają zbyt dobrze amerykańskiego systemu prawnego. Tak, ten patent dotyczy…. patyka. Patyka, o którym jego ”wynalazca” napisał, że to idealna zabawka dla wielu gatunków zwierząt.

Rozrywkowy pisuar

Obraz
© (fot. Gizmodo.pl)

Czujniki ciepła wyczuwają, kiedy tylko pojawia się w nim mocz, dzięki czemu pisuar jest w stanie uruchomić wiele efektów audio i wideo umilające użytkownikowi spędzony nad nim czas.

Urządzenie mówiące, czy potrąciliśmy żywego pieszego

Obraz
© (fot. Gizmodo.pl)

Dobrze czytacie. Ten dziwny patent i wynalazek nie pozwala zapobiec kolizji pomiędzy samochodem a pieszym. Nie, on po prostu informuje kierowcę, że faktycznie miał miejsce wypadek (w razie gdyby prowadzący pojazd się nie zorientował) oraz czy potrącony obiekt był żywy.

Metody zakrywania łysiny

Obraz
© (fot. Gizmodo.pl)

Niezwykłe, intrygujące i odkrywcze. Pewnik na naszej liście.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (3)