Najcelniejszy karabin świata
Wojskowi snajperzy, celują czasami do celów oddalonych o kilka kilometrów. Przy tak dużych odległościach, wystarczy niewielkie drżenie ręki, aby pocisk chybił celu. Naukowcy z laboratorium ORNL (Oak Ridge National Laboratory) pomogli rozwiązać problem wojskowych i skonstruowali system celowniczy, który powoduje, że celownik zawsze wskazuje dokładnie na wybrany cel
26.04.2011 | aktual.: 26.04.2011 13:35
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Nowy system celowniczy można zamontować na niemal każdym karabinie snajperskim. Rozwiązanie bazuje na serii czujników i skomplikowanych algorytmów, które w obliczają w czasie rzeczywistym nawet najdelikatniejsze odchylenia lufy karabinu i kompensują je w celowniku. Dzięki temu snajper, widząc cel w obiektywie ma pewność, że wystrzelony pocisk nie chybi.
Większość karabinów snajperskich dużego kalibru posiada po bokach lufy wyżłobienia, które pozwalają lepiej odprowadzać ciepło po oddaniu strzału i zmniejszają wagę broni. Naukowcy wykorzystali te wyżłobienia, prowadząc w nich szklane światłowody. Diody laserowe wysyłają sygnał świetlny wzdłuż tych światłowodów, który rozdzielany jest na dwa promienie: biegnący wzdłuż grzbietu i wzdłuż boku lufy. Następnie, na podstawie odchyłek tych promieniu obliczane jest przesunięcie lufy w danym momencie, które jest potem kompensowane, a wynik przenoszony jest do celownika, odpowiednio ustawiając krzyż celowniczy.
Kolejnym krokiem w rozwoju broni snajperskiej wydaje się być stworzenie karabinu, który będzie kompensował wszystkie warunki atmosferyczne, co w praktyce sprawie, że nigdy nie będzie "pudłował". Taka broń już powstała, o czym pisaliśmy jeszcze w zeszłym roku. Problem polega jednak na tym, że stworzony przez Lockheed Martin system jest ciężki, skomplikowany i bardzo nieporęczny. Rozwiązanie proponowane przez ORNL jest dużo bardziej praktyczne, i właściwie nie zmienia wagi karabinu.
GB/