Microsoft oskarża IBM-a

Microsoft oskarża IBM-a

Microsoft oskarża IBM-a
Źródło zdjęć: © Microsoft
31.01.2008 10:30, aktualizacja: 01.02.2008 13:54

Jean Paoli, który w Microsofcie piastuje stanowisko dyrektora ds. technologii XML, oskarżył IBM-a o to, że spowodował, iż OOXML nie stał się międzynarodowym formatem. W lutym Microsoft będzie mógł ponownie zwrócić się do ISO o uznanie OOXML. Jeśli i tym razem się nie uda, to przed gigantem z Redmond zostanie zamknięta szybka ścieżka legislacyjna i starania o uznanie nowego formatu potoczą się zwykłym trybem.

OOXML krytykowano z różnych stron, jednak Paoli wskazuje winnego. _ "Niech to będzie jasne. To zostało przygotowane przez jedną firmę - IBM. Gdyby nie IBM, byłyby to zwykłe rozważania nad standardem" _ - mówi Paoli. IBM głosował przeciwko OOXML w ECMA [tam format Microsoftu został uznany - red.] i od tego czasu, zdaniem Paoliego, Błękitny Gigant przygotował całą taktykę mającą na celu niedopuszczenie do uchwalenia drugiego, oprócz ODF, standardu.

Podobnego zdania jest Nicos Tsilas, dyrektor ds. kompatybilności i polityki własności intelektualnej w Microsofcie. Uważa on, że IBM i Free Software Foundation chce, by ODF był jedynym standardem. _ "Zrobili z tego debatę religijno-polityczną. Chodzi tutaj o to, by ich model biznesowy miał przewagę. Ponad 50% przychodów IBM-a to pieniądze z usług consultingowych" _ - mówi Tsilas.

_ "IBM zwracał się do rządów, by wybierały tylko i wyłącznie oprogramowanie open source" _ - dodaje. _ "To nowy sposób konkurowania. Używają rządów w walce konkurencyjnej. To konkurowanie poprzez urzędnicze regulacje, stosowane, gdy nie jest się w stanie konkurować produktem" _ - stwierdził Tsilas.

Z kolei Paoli zauważa, że Microsoft nigdy nie postępował w ten sposób w kwestii standardów. _ "Nie blokowaliśmy [ODF-a - red.]. Gdy decydowano o tym, czy ODF ma być standardem ANSI, to my byliśmy za" _ - przypomina Paoli.

Źródło artykułu:PC World Komputer
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)