Miały być nowoczesne dowody osobiste... wyszło jak zawsze
18.03.2011 11:26, aktual.: 18.03.2011 11:43
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
A miało być tak pięknie. Nasze cudowne, elektroniczne dowody osobiste miały pojawić się lada dzień i ułatwić wszystko, co urzędowe. No więc nie pojawią się szybko a ułatwią niewiele
A miało być tak pięknie. Nasze cudowne, elektroniczne dowody osobiste miały pojawić się lada dzień i ułatwić wszystko, co urzędowe. No więc nie pojawią się szybko, a ułatwią niewiele.
Elektroniczne dowody osobiste miały pojawić się już od 1 lipca. Przyjdzie nam jednak poczekać nieco więcej na efekty tej pokaźnej inwestycji z pieniędzy podatników. Co najmniej do 201. roku.
Co więcej, mieliśmy zapomnieć o problemach z rejestracją w placówkach służby zdrowia, bez wychodzenia z domu zamówić akt urodzenia czy też zmienić meldunek. Druki RMUA? Przeszłość! Niestety... niezupełnie.
Jak tłumaczy MSWiA, urzędy i resorty nie są na to przygotowane. Co więcej, nie wiadomo kto ma zapłacić za nowe oprogramowanie dla NFZ, które obsługiwałoby czytniki dowodów. Elektroniczne urzędy najwyraźniej jeszcze nie dla nas. Nie jesteśmy zaskoczeni.
Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: "Wszystko, co chciałbyś wiedzieć o iPadzie 2 a bałeś się zapytać"