Kup sobie wirusa! Nowa usługa w internecie ułatwia życie przestępcom

Ransomware, czyli wirusy szyfrujące dyski, to zmora ostatnich lat. Tylko w 2016 przestępcy wyłudzili ponad miliard dolarów od swoich ofiar. A będzie jeszcze gorzej. Na podziemnych forach internetowych można dziś za kilkadziesiąt dolarów kupić program szyfrujący albo nawet dostać go za darmo, pod warunkiem podzielenia się ewentualnym okupem z twórcą.

Kup sobie wirusa! Nowa usługa w internecie ułatwia życie przestępcom
Źródło zdjęć: © Fotolia | martialred
Bolesław Breczko
9

Wcześniej zaawansowane wirusy nie były szeroko dostępne, a tylko one mają szansę przebić się przez programy antywirusowe. Teraz zmienia się to za sprawą modelu „Ransomware-as-a-Service”. Przez tę metodę rozpowszechniania każda osoba będzie mogła skorzystać z gotowych narzędzi do przeprowadzenia ataku. W sieci, na podziemnych forach, można znaleźć reklamy i oferty programów szyfrujących, które dostępne są za jednorazową opłatą (nawet od 10 dolarów) albo oferujące możliwość podziału zysków z udanych ataków. Niektóre z programów oferowane są całkowitym laikom i zawierają instrukcję, jak ustawić kwotę okupu i adres do przelewu bitcoinów. Inne adresowane są do przestępców z doświadczeniem, którzy potrafią prowadzić akcje wymierzone w setki tysięcy komputerów.

Eksperci przewidują, że w następnych latach ataki typu ransomware będą się nasilać. Ich celami nie będą już tylko komputery i telefony, ale także urządzenia internetu rzeczy, czyli np. telewizory i samochody.

- Dostawcy zabezpieczeń nieustannie ulepszają metody wykrywania, a świadomość na temat zagrożeń rośnie. Pozornie łatwy zarobek może się więc skończyć pobytem za kratkami. Wszyscy skłonni do skorzystania z oprogramowania w modelu Ransomware-as-a-Service muszą mieć świadomość, że nikt im nie zapewni gwarancji anonimowości i ujścia na sucho z popełnionym przestępstwem - przestrzega Robert Dąbrowski, manager w firmie Fortinet, zajmujacej się bezpieczeństwem w sieci.

W systemach informatycznych cały czas najsłabszym elementem pozostaje człowiek. Najwięcej udanych ataków odbywa się z nieświadomą pomocą samego użytkownika. Dlatego, aby zwiększyć swoje bezpieczeństwo w sieci, należy pamiętać o kilku prostych zasadach:

- nie otwierać załączników w e-mailach z nieznanych źródeł,
- programy i aplikacje ściagać jedynie ze stron deweloperów,
- wystrzegać się podejrzanych ofert i konkursów, które wymagają ściągnięcia "formularzy odbioru nagrody",
- podczas instalacji programów używać "instalacji zaawansowanej" i odhaczać niechciane programy (np. paski narzędzi w przeglądarkach),
- reagować na wirusy pojawiające się w mediach społecznościowych i ostrzegać przed nimi znajomych.

Chociaż te porady nie uchronią w 100 procentach przed ewentualną infekcją, to znacznie zmniejszą szanse na udany atak.

Wybrane dla Ciebie

Pobór do wojska i wydatki na obronność według kandydatów na prezydenta
Pobór do wojska i wydatki na obronność według kandydatów na prezydenta
To jednak nie woda. Wyjaśnienie tajemniczych struktur na Marsie
To jednak nie woda. Wyjaśnienie tajemniczych struktur na Marsie
Indie tracą satelitę radarowego. Kluczowy sprzęt wojskowy nie dotarł na orbitę
Indie tracą satelitę radarowego. Kluczowy sprzęt wojskowy nie dotarł na orbitę
Odkrycie w kosmosie. Nieznany organizm na chińskiej stacji
Odkrycie w kosmosie. Nieznany organizm na chińskiej stacji
Wzbije się w powietrze. Czegoś takiego świat nie widział
Wzbije się w powietrze. Czegoś takiego świat nie widział
Prototypowy czołg Belgii dla Ukraińców. Trafi na testy
Prototypowy czołg Belgii dla Ukraińców. Trafi na testy
Powstał dom przyszłości. Zasilany wyłącznie wodorem i fotowoltaiką
Powstał dom przyszłości. Zasilany wyłącznie wodorem i fotowoltaiką
Tajemniczy słup światła na niebie. Internauci zasypali sieć zdjęciami
Tajemniczy słup światła na niebie. Internauci zasypali sieć zdjęciami
Skopiowali broń z USA. Taką samą mają Polacy
Skopiowali broń z USA. Taką samą mają Polacy
Ukraińcy czekali na to ponad pół roku. Wsparcie już w drodze
Ukraińcy czekali na to ponad pół roku. Wsparcie już w drodze
Rosja miała odpalić rakietę Jars. "Do startu nie doszło"
Rosja miała odpalić rakietę Jars. "Do startu nie doszło"
Wycofali je ze służby. Teraz oddają Ukrainie setki wozów
Wycofali je ze służby. Teraz oddają Ukrainie setki wozów