Kolejne europejskie satelity wystrzelone na orbitę. Alternatywa dla rozwiązania Amerykanów

Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) wystrzeliła we wtorek kolejne dwa satelity systemu Galileo, który ma być europejskim odpowiednikiem amerykańskiego systemu nawigacji satelitarnej GPS.

Obraz
Źródło zdjęć: © ESA/CNES/ARIANESPACE-Optique Video du CSG, P. Piron

Satelity Galileo nr 1. i 14 zostały wyniesione z kosmodromu w Gujanie Francuskiej o godzinie 10:48 polskiego czasu z pomocą rakiety nośnej Sojuz. Był to siódmy start z satelitami Galileo i - jak informuje ESA - wszystko poszło bez problemów: pierwsze trzy stopnie rakiety Sojuz umieściły satelity bezpiecznie na niskiej orbicie, a następnie górny stopień przeprowadził je przez dalszą część drogi na średnią orbitę okołoziemską.

Bliźniacze satelity umieszczono na wysokości 23522 km po 3 godzinach i 48 minutach od startu z Ziemi. Przez najbliższe dni satelity będą wykonywać manewry korekcyjne, aby dotrzeć na docelowe orbity robocze. Potem nastąpi faza testów, po której pod koniec roku dołączą do już znajdującej się na orbicie konstelacji satelitów Galileo.

Galileo jest cywilnym systemem globalnej nawigacji satelitarnej. Będzie składać się z 2. satelitów i infrastruktury naziemnej. Projekt jest finansowany przez Unię Europejską. Odpowiedzialna jest za niego Komisja Europejska, z kolei umieszczaniem satelitów na orbicie zajmuje się Europejska Agencja Kosmiczna (ESA). Od roku 2017 kontrolę nad systemem przejmie European Global Navigation Satellite System Agency (GSA).

Warto przypomnieć, że do końca czerwca trwa konkurs Galileo Masters 2016. w ramach którego można zgłaszać swoje pomysły na innowacyjne wykorzystanie nawigacji satelitarnej w aplikacjach, urządzeniach lub nowych technologiach. Startować mogą zarówno osoby prywatne, jak i firmy. Na zwycięzców czekają nagrody pieniężne i pomoc we wprowadzeniu pomysłu na rynek.

słk

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Problemy rosyjskiej floty podwodnej. Od "kulejącego okrętu" do "pływającej Hiroszimy"
Problemy rosyjskiej floty podwodnej. Od "kulejącego okrętu" do "pływającej Hiroszimy"
Tajemnica posągów z Wyspy Wielkanocnej rozwiązana. Są nowe badania
Tajemnica posągów z Wyspy Wielkanocnej rozwiązana. Są nowe badania
Błędnie zdiagnozowała raka. AI myli się w 7 na 10 przypadków
Błędnie zdiagnozowała raka. AI myli się w 7 na 10 przypadków
Widowiskowy pokaz świateł z dalekiej północy. Zorza polarna znów nad Polską
Widowiskowy pokaz świateł z dalekiej północy. Zorza polarna znów nad Polską
Odkryli egipską twierdzę sprzed 3,5 tys. lat. W środku piece i ciasto
Odkryli egipską twierdzę sprzed 3,5 tys. lat. W środku piece i ciasto
Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach