Japończycy budują największą na świecie farmę słoneczną
Kraj Kwitnącej Wiśni nie posiada za wiele wolnej przestrzeni na lądzie, ale to nie powstrzymuje Japończyków od inwestowania w odnawialne źródła energii.
Krajowi Kwitnącej Wiśni nie zostało już wiele wolnej przestrzeni na lądzie, ale to nie powstrzymuje Japończyków od inwestowania w odnawialne źródła energii.
Już w kwietniu przyszłego roku Kyocera Corp we współpracy z Century Tokyo Leasing wybuduje na dwóch japońskich stawach ogromne, pływające elektrownie słoneczne. Będą to tylko dwie z planowanej sieci 3. pływających farm fotowoltaicznych o mocy około 2 MW. Elektrownia na stawie Nishihira na zachód od Osaki będzie generować prąd o mocy 1,7 MW, co uczyni ją największym tego typu obiektem na świecie. Budowa rozpocznie się jeszcze w tym miesiącu.
Według Trendy Digital tylko te dwie pierwsze elektrownie byłyby w stanie zasilić do 967. gospodarstw domowych (3300 megawatogodzin rocznie). Efektywność pływających farm słonecznych jest większa niż tych położonych na lądzie, dzięki wodzie, która schładza panele.
Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: Japończycy budują największą na świecie farmę fotowoltaiczną