Inwigilacja w Bytomiu

Ulice w Bytomiu obserwują kamery, które potrafią rozpoznać, w jakim nastroju jest przechodzień i czy zachowuje się podejrzanie.

Inwigilacja w Bytomiu
Źródło zdjęć: © SXC.hu

Podobny system INDECT skrytykował w kwietniu szef MSW Jacek Cichocki jako projekt, który zaburza równowagę między bezpieczeństwem a wolnością i prywatnością obywateli.

Tymczasem działający bardzo podobnie system, w którym kamery w połączeniu z komputerowymi programami mają wykrywać "zachowania nietypowe" wprowadziły właśnie w Bytomiu firma 3. oraz Polsko-Japońska Wyższa Szkoła Technik Komputerowych.

Na takie wykorzystanie kamer zgodziły się władze miasta.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)