Ile kropli tuszu potrzeba do wydrukowania literki "A"? Jak to działa?

Nie ma dnia bez maila, ani tekstu zedytowanego na komputerze. Ale głównym nośnikiem informacji wciąż pozostaje papier. Dotyczy to nie tylko zawierania kontraktów, ale tak powszechnych czynności, jak fakturowanie, czy całodniowe studiowanie notatek przed egzaminami.

Obraz
Źródło zdjęć: © SXC.hu

Na każdym wypełnionym po brzegi dokumencie mieści się ok. 1 80. znaków zapisanych czcionką Times New Roman 12. Do wydrukowania każdej literki potrzeba zaś, bagatela, ok. 1 400 mikroskopijnych kropelek tuszu. Łatwo policzyć, że do zapełnienia tekstem całej strony potrzeba ich ponad 2,5 mln – mówi Michał Tomczak, Training Manager HP.

Jak to możliwe, by tyle kropelek tuszu, z których każda ma zaledwie 1,3 pikolitra pojemności, mogło pokryć papier w krótkim czasie? Dość dodać, że w jednym litrze mieści się tyle pikolitrów, że wystarczyłyby do połączenia Ziemi i Księżyca trzynaście razy.

To proste. Po kliknięciu przycisku „drukuj”. impuls elektryczny podgrzewa tusz w głowicy drukującej do temperatury 300 stopni Celsjusza w zaledwie 2 mikrosekundy. Ciesz zwiększą swoją objętość i pod wpływem ciśnienia zostaje wypchnięta na zewnątrz dyszy. Każdy z setek kanalików w głowicy drukującej wypluwa w ciągu sekundy do 36 tys. malutkich kropelek tuszu z prędkością 50 km/h.

Precyzyjne pokrywanie kartki mikroskopijnymi cząsteczkami tuszu w tak zawrotnym tempie można porównać do próby trafienia identycznej liczby monet do niewielkiego wiaderka z dachu 30-piętrowego budynku. Dla człowieka jest to nieosiągalne. Urządzeniom drukującym nie sprawia to żadnego problemu, ale pod warunkiem, że zainstalowane wkłady atramentowe zachowują odpowiednie właściwości. Najmniejsze odejście od przyjętych parametrów może spowodować, że –tak, jak przy rzucie monetą - część kropli tuszu pokryje inne miejsce i druk będzie nieprecyzyjny.

SpaceX wystrzelił na orbitę tajne satelity. Emitują zakazany sygnał
SpaceX wystrzelił na orbitę tajne satelity. Emitują zakazany sygnał
Nie było tu komarów. Teraz już są
Nie było tu komarów. Teraz już są
Ukraińcy zaatakowali w Rosji. Wykorzystali dawno niewidzianą broń
Ukraińcy zaatakowali w Rosji. Wykorzystali dawno niewidzianą broń
Mają na pieńku z USA.Amerykanie obawiają się ich broni
Mają na pieńku z USA.Amerykanie obawiają się ich broni
Zrobili to pierwszy raz. Mocarstwo NATO kopiuje rozwiązanie z Ukrainy
Zrobili to pierwszy raz. Mocarstwo NATO kopiuje rozwiązanie z Ukrainy
Są znani z F-35. Zbudowali superdrona
Są znani z F-35. Zbudowali superdrona
Modele klimatyczne go pomijały. Nowe dane są niepokojące
Modele klimatyczne go pomijały. Nowe dane są niepokojące
Drony-wabiki. Ukraińcy używają ich na froncie
Drony-wabiki. Ukraińcy używają ich na froncie
W lecący samolot coś uderzyło. Już wszystko wiadomo
W lecący samolot coś uderzyło. Już wszystko wiadomo
"Latający Kreml". Putin może polecieć do Budapesztu luksusową maszyną
"Latający Kreml". Putin może polecieć do Budapesztu luksusową maszyną
Arktyczny bastion Putina. Półwysep Kolski to okno na świat i atomowy śmietnik Rosji
Arktyczny bastion Putina. Półwysep Kolski to okno na świat i atomowy śmietnik Rosji
Jak dotrzeć do Urana w kilka lat? Naukowcy z MIT wskazują sposób
Jak dotrzeć do Urana w kilka lat? Naukowcy z MIT wskazują sposób