HTC 10 został oficjalnie pokazany. Konkurent dla Galaxy S7?

Już wcześniejsze przecieki pozwalały sądzić, że flagowy model HTC będzie ładny i dopracowany wizualnie. Dziesiątka otrzymała metalową obudowę, a przedni panel w całości wykonano ze szkła. Wszystko wygląda elegancko i solidnie. Do tego producent deklaruje, że przetestowano trwałość obudowy na upadki, zadrapania czy korozję. Całość mierzy 145,9 x 71,9 x 9 mm i waży 16. gramów.

Po świetnych recenzjach Samsunga Galaxy S7 i równie dobrym aparacie w Huawei P9. HTC miało ciężki orzech do zgryzienia. W nowym modelu znajdziemy bardzo jasne obiektywy (f/1.8), wyposażone w optyczną stabilizację obrazu, którą zamontowano zarówno w przednim, jak i tylnym aparacie. Zastosowano też większe, 12-Mpx matryce BSI typu „ultrapiksel” (1,55 µm na piksel), laserowy autofokus w głównym aparacie, a także szerokokątny obiektyw w aparacie przednim i funkcję lampy błyskowej w wyświetlaczu.

Aparat uruchamia się w ciągu 0,6 sekundy, a laserowy autofokus drugiej generacji pozwala szybciej ustawić ostrość. Jest na tyle szybki, że powinien bez problemu sprawdzić się nawet w trybie zdjęć seryjnych. Dostępny jest także tryb Pro, który oferuje zaawansowane opcje dla bardziej doświadczonych fotografów, w tym obsługę formatu RAW. Wynik 8. punktów w teście DxOMark oznacza, że w HTC 10 znajduje się jeden z najlepszych smartfonowych aparatów, jakie dotychczas powstały, jednak wyniki testów syntetycznych trzeba będzie potwierdzić przy realnym użytkowaniu telefonu.

HTC 1. łączy także odtwarzanie wideo o rozdzielczości 4K z pierwszym na świecie 24-bitowym systemem nagrywania dźwięku Hi-Res, który pozwala zarejestrować 256 razy więcej szczegółów niż standardowe nagranie. Wzmacniacz słuchawkowy o mocy dwukrotnie większej od typowej, możliwość skalowania dźwięku z 16 do 24 bitów oraz przetwornik cyfrowo-analogowy to główne cechy muzyczne telefonu. Dostępny jest także system Personal Audio Profile, który umożliwia dopasowanie barwy dźwięku do własnego gustu.

Przeprojektowane głośniki BoomSound pozwalają na oddzielną emisję wysokich oraz niskich tonów, podobnie jak w klasycznych systemach audio. Niezależne wzmacniacze dla każdego głośnika zapewniają natomiast klarowność brzmienia. Jeden z nich znajduje się w spodniej części obudowy, a drugi to głośnik, który służy nam do rozmów. Na szczęście producent nie zapomniał o dodaniu do zestawu słuchawek zgodnych z Hi-Res.

HTC 1. otrzymał ekran typu Super LCD o przekątnej 5,2 cala, który pracuje w rozdzielczości 2560x1440 pikseli. Gęstość upakowania pikseli na cal wynosi 564, a całość chroniona jest przed uszkodzeniami szkłem Gorilla Glass 4 o zakrzywionych krawędziach. W porównaniu z poprzednią wersją telefonu prezentowane barwy są intensywniejsze o 30 proc. Wyświetlacz HTC 10 jest też o 50 proc. bardziej wrażliwy na dotyk niż poprzedni model.

Producent wyposażył nowego flagowca w skaner linii papilarnych, który odblokowuje smartfona w czasie 0,2 sekundy, a dzięki specjalnemu algorytmowi, z czasem coraz szybciej i dokładniej ma rozpoznawać użytkownika.

Sercem telefonu jest procesor Qualcomm Snapdragon 82. (2,2 GHz) z modułem 4G LTE. Pamięć RAM to 4 GB, a pamięć na dane to – w zależności od wersji – 32 lub 64 GB. Nie zapomniano również o slocie na karty microSD o pojemności do aż 2 TB. Nie zabrakło oczywiście modułów WiFi ac, GPS z GLONASS, Bluetooth 4.2 czy NFC. Dostępna jest także obsługa standardów przesyłania danych DLNA, Miracast, Google Cast, HTC Connect i AirPlay. Całość działa pod kontrolą Androida 6.0 z nakładką graficzną HTC Sense.

Wydajność HTC 1. mają poprawiać nowe systemy, takie jak Boost+ z funkcją App Lock, App Manager, czy PowerBotics. Mają one za zadanie usprawniać działanie urządzenia, ale także optymalizować zużycie energii, co w efekcie ma pozwolić wydłużyć czas pracy baterii do dwóch dni po jednym naładowaniu – mamy nadzieję, że to nie są tylko puste deklaracje producenta. Czas czuwania wyliczono na 19 dni, natomiast czas rozmów ma wynieść maksymalnie 27 godzin. Ładowarka 3.0 Rapid Charger umożliwia natomiast naładowanie baterii (3000 mAh) do 50 proc. w ciągu 30 minut. Warto dodać, że HTC 10 to kolejny smartfon na rynku, w którym zastosowano złącze USB-C.

Nowy, stworzony przez HTC układ Freestyle nie jest ograniczony do siatki, która dyktuje rozmieszczenie elementów na ekranie. Można kreatywnie przeciągać ikony, naklejki i widżety w dowolnie wybrane miejsce. Można też układać je w warstwy i grupować, łączyć naklejki z aplikacjami albo w ogóle pozbyć się ikon z ekranu –. wybór należy do użytkownika. Zmniejszono także liczbę fabrycznie zainstalowanych aplikacji.

jb