Google wie o tobie więcej niż Ci się wydaje

Użytkownicy, którzy korzystają aktywnie z konta Google - są zalogowani na poczcie Gmail, korzystają z przeglądarki Chrome i korzystają ze smartfona, mogą sprawdzić, co robili do tej pory w sieci

Margrethe Vestager, komisarz Unii Europejskiej do spraw konkurencji, ogłosiła, że Google nadużywa swojej dominującej pozycji na rynku. Tak zwany "głos sprzeciwu" to pierwszy krok na drodze do wytoczenia amerykańskiej firmie formalnego procesu. Regulatorom wspólnoty nie podobało się przede wszystkim to, w jaki sposób internetowy gigant wykorzystuje swój 90-procentowy udział na rynku wyszukiwarek internetowych.

Chodzi tu przede wszystkim o to, jak Google nakłania użytkowników do korzystania wyłącznie z jego usług oraz o faworyzowanie ich w wynikach wyszukiwania. W szczególności uwagi komisji dotyczyły serwisu sprzedażowego Google Shopping. Komisja mówiła o potencjalnej grzywnie w wysokości 6,4 miliarda dolarów – czyli 10 procent rocznych przychodów firmy. Z pewnością byłaby ona dla giganta z Mountain View odczuwalna. Byłaby to również najwyższa kara w sprawie antymonopolowej w historii Unii Europejskiej. Aktualny rekord to 1,1 miliarda euro, zasądzone przeciwko Intelowi za nadużywanie pozycji na rynku procesorów.
Źródło zdjęć: © Google

Już dawno temu za pewnik przyjęto, że wszystko, co jest w sieci jest za darmo. Niestety z biegiem czasu to twierdzenie przestało być prawdą. Owszem, za wiele usług dostępnych online, takich jak poczta czy wyszukiwarki internetowe, są nadal nieodpłatne. Przynajmniej za pieniądze. Tymczasem giganci internetowi zamiast w pieniądzach, za usługi każą sobie płacić inaczej. Wiedza o nas i naszych przyzwyczajeniach, o tym gdzie byliśmy i z kim jest o wiele bardziej cenna.

Największy potentat, zarówno w dziedzinie wyszukiwania haseł w sieci, przeglądarek internetowych, a właściwie wszystkim co ma związek z internetem, czyli Google zdecydował się udostępnić całą wiedzę, jaką dysponuje na temat każdego z nas. Wystarczy, że kiedykolwiek zalogowałeś się na jakąkolwiek usługę Google'a, to firma zaczęła zbierać informacje o tobie. Wszystko za sprawą nowej usługi o wdzięcznej nazwie Historia.

Obraz
© (fot. Materiały prasowe)

Ilość zebranych przez Google informacji oczywiście uzależniona jest od wielu czynników. Najwięcej śladów po sobie zostawili użytkownicy, korzystający z przeglądarki Chrome oraz ze smartfonów pracujących na systemie Android. Użytkownicy działający na telefonach opartych na innych systemach nie mają co się cieszyć - oni też zostawili dużo informacji o sobie.

Czego możemy się dowiedzieć o sobie z historii Google'a? Otóż na pierwszej stronie - Aktywność w internecie i aplikacjach - mamy możliwość przejrzeć całą historię przeglądania stron internetowych oraz wyszukiwani w Google'u. Firma pokazuje nam nie tylko ile w sumie razy skorzystaliśmy z ich wyszukiwarki, czego szukaliśmy najchętniej, a nawet w jakie dni tygodnia najczęściej korzystamy z Google. A wszystko od momentu założenia konta Google.

Kolejna zakładka, to Aktywność związana z głosem i dźwiękiem, gdzie możemy odsłuchać wszystkie nagrania, które miało okazję zapisać Google. Nie obawiajcie się jednak, w przeciwieństwie do Facebooka nic nie wiadomo, aby Google podsłuchiwało nas podczas rozmów przez telefon, czy przy innych okazjach. Pliki dźwiękowe powstały podczas korzystania z asystenta Google (fraza OK Google), czy podczas wyszukiwania za pomocą głosu.

W zakładce Informacje o urządzeniu znajdziemy dane o kontaktach, aplikacjach i innych urządzeniach, które zostały wysłane do Google.

Najbardziej rozbudowana jest jednak zakładka Historia lokalizacji. Przenosi nas ona na widok mapy, na której z kolei mamy zaznaczane punkty, gdzie Google nas zlokalizowało z różnych powodów. Co ciekawe, nie wie o nas wszystkiego - kłopoty ma z miejscami, gdzie zasięg sieci jest słaby, bądź byliśmy tylko przez chwilę. Możemy być pewni, że Google zarejestruje nasz pobyt w jakimś miejscu, jeśli tylko użyjemy wyszukiwarki, bądź innej usługi firmy.

Kolejne dwie zakładki dotyczą serwisu YouTube. Zarówno Historia oglądania w YouTube, jaki i historia wyszukiwania w YouTube pozwolą nam na przypomnienie sobie najciekawszych filmów, które zabrały nam cenne minuty życia.

Zapewne to nie wszystkie informacje, jakie udało się zebrać o nas przez Google. Jakie są dane, o których firma nie mówi? To jak na razie pozostanie w fazie spekulacji, domysłów i teorii spiskowych.

Źródło artykułu: WP Tech
Wybrane dla Ciebie
Dziesiątki czołgów i pojazdów w Niemczech. Kolejny przystanek to Ukraina
Dziesiątki czołgów i pojazdów w Niemczech. Kolejny przystanek to Ukraina
Holandia się zbroi. Kupuje kluczowe systemy za setki mln euro
Holandia się zbroi. Kupuje kluczowe systemy za setki mln euro
W Polsce są od lat. Amerykanie dostaną je dopiero teraz
W Polsce są od lat. Amerykanie dostaną je dopiero teraz
Ostatni Kormoran II na wodzie. Co dalej z niszczycielami min?
Ostatni Kormoran II na wodzie. Co dalej z niszczycielami min?
Myśliwce z Polski dla Ukrainy? Kijów jest w stanie spełnić warunek
Myśliwce z Polski dla Ukrainy? Kijów jest w stanie spełnić warunek
Rozstrzygnięcia w programie FCAS. Przyszłość europejskiego myśliwca nowej generacji
Rozstrzygnięcia w programie FCAS. Przyszłość europejskiego myśliwca nowej generacji
Mars wpływa na klimat Ziemi. Nowe symulacje pokazują skalę
Mars wpływa na klimat Ziemi. Nowe symulacje pokazują skalę
Ukraińcy zmieniają taktykę. Tak teraz używają dronów
Ukraińcy zmieniają taktykę. Tak teraz używają dronów
US Navy kupuje broń za 1,7 mld dolarów. Posłuży do polowania na drony
US Navy kupuje broń za 1,7 mld dolarów. Posłuży do polowania na drony
Egzotyczne PzH 2000 w Ukrainie. Nie oddali ich za darmo
Egzotyczne PzH 2000 w Ukrainie. Nie oddali ich za darmo
Rosyjski zakład tonie w długach. Problemy z remontami samolotów
Rosyjski zakład tonie w długach. Problemy z remontami samolotów
Ziemska atmosfera na Księżycu. Jak to w ogóle możliwe?
Ziemska atmosfera na Księżycu. Jak to w ogóle możliwe?
NIE WYCHODŹ JESZCZE! MAMY COŚ SPECJALNIE DLA CIEBIE 🎯