GaiKai i OTOY - konkurencja OnLive już na horyzoncie

GaiKai i OTOY - konkurencja OnLive już na horyzoncie

30.03.2009 12:30, aktual.: 30.03.2009 14:46

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Nie minął tydzień od zapowiedzi rewolucyjnej platformy OnLive podczas Game Developers Conference 2009 (GDC) w San Francisco, a już doczekaliśmy się reakcji ze strony konkurencji. Firma Acclaim właśnie oznajmiła, że pracuje nad projektem Gaikai, który również zostanie oparty o technologię strumieniowego przesyłania danych. Podobną deklarację złożyły także firmy OTOY i Lightwave.

David Perry, szef działu kreatywnego w Acclaim i wielki fan gier komputerowych, powiedział, że jego firma jest na bardzo zaawansowanym etapie produkcji platformy Gaikai opartej o tę samą technologię co OnLive. Oczywiście pojawi się kilka różnic - a tym etapie wiadomo m.in. że GaiKai nie będzie oferowało dodatkowej konsoli do telewizora. Zabawa w gry ma natomiast odbywać się jedynie poprzez przeglądarkę internetową i wtyczkę flash (pomysł podobny do Quake Live). Projekt określony został pełną nazwą "GaiKai: Streaming Worlds.

Perry powiedział, że Acclaim zamierzało zaprezentować swoją technologie podczas targów E3. ale producenci OnLive zrobili pierwszy krok w trakcie GDC 2009.
Okazuje się, że Steve Perlman i Mike McGarvey uprzedzili nie tylko Acclaim. Redaktorzy GameStop rozmawiali podczas GDC z Julesem Urbachem, prezesem OTOY i Lightwave. Firmy, które na co dzień zajmują się dostarczaniem bardzo zaawansowanych rozwiązań z zakresu cloud computingu, również wyraziły głębokie zainteresowanie wykorzystaniem technologii do gier komputerowych. Urbach powiedział m.in., że prowadzi już negocjacje z kilkunastoma producentami gier.

Obraz
© (fot. IDG)

Choć znamy już ogólne założenia projektów, to wciąż nie mamy pewności co do skuteczności ich realizacji. Czy społeczeństwo i dostawcy internetowi są gotowi na tak zaawansowane rozwiązania programistyczne? Co zrobią najwięksi gracze rynku? Cóż, na odpowiedź przyjdzie nam poczekać przynajmniej do końca roku, na kiedy to zaplanowana jest premiera OnLive.

OnLive już wkrótce może całkowicie zmienić rynek elektronicznej rozrywki. Przedsięwzięcie oparte o technologię strumieniowego przesyłania danych (ang. streaming) ma umożliwić m.in. natychmiastową zabawę w dowolnie zaawansowaną grę komputerową na wszystkich platformach niezależnie od stopnia ich zaawansowania.

Autorzy projektu powiedzieli, że użytkownicy do płynnej zabawy w najbardziej wymagające gry potrzebowaliby spełnić jedynie wymagania dotyczące łącza. Przy standardowych ustawieniach i rozdzielczości 720x576 (SD) byłoby to około 1,5 Mbit/s, przy ustawieniach 1280x720 pikseli (HD ready) - 5 Mbit/s ( zakładając płynność na poziomie około 60 klatek na sekundę ). Niemożliwe? Cóż, choć koncepcja faktycznie prezentuje się bardzo utopijnie, to wiele wskazuje na to, że ma sporą szansę na realizację. Wiadomo, że Steve Perlman odpowiedzialny za projekt pozyskał już wielu najważniejszych wydawców rynku gier komputerowych, a także wsparcie finansowe od Maverick Capital, Warner Bros czy Autodesk. Projekt ze szczegółami opisaliśmy w artykule: "OnLive - usługa, która zniszczy Xboksa, PS3, Wii i wymagania sprzętowe na PC?

Źródło artykułu:idg.pl
Komentarze (0)