Fog Cannon - sztuczna mgła, która przepędzi złodzieja
Złodzieje co i rusz wymyślają nowe sposoby włamań, oszustw i kradzieży. Producenci zabezpieczeń również nie zasypiają gruszek w popiele i proponują różne ciekawe rozwiązania, mające powstrzymać przestępców. A tym często niestraszne są zaawansowane alarmy, brygada ochroniarzy czy bardzo zły pies pilnujący dobytku. Jedna z firm pomyślała więc, że może złodziej prędzej wystraszy się… mgły.
21.10.2013 11:24
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Fog Canon firmy Protect to urządzenie, które można zainstalować zarówno w domu czy garażu, jak i w miejscu użyteczności publicznej. W razie włamania generator wypełnia całe pomieszczenie gęstą mgłą w ciągu około 2. sekund. Powoduje to, że potencjalny złodziej przestaje widzieć cokolwiek i traci orientację. Jeśli nieproszony gość zda sobie sprawę, z czym ma do czynienia, będzie miał szansę podczas pierwszych kilku sekund względnej widoczności salwować się ucieczką. W przeciwnym wypadku, gdy pomieszczenie wypełni mleczna mgła, prawdopodobnie nie odnajdzie ani drogi do drzwi, ani przedmiotów, na których zawłaszczeniu mu zależało i będzie zmuszony zaczekać na przybycie ochrony lub policji. W obydwu przypadkach główny cel zabezpieczenia zostanie osiągnięty – cenne rzeczy i towary pozostaną na swoim miejscu.
Urządzenia zamgławiające Fog Cannon mogą być, w zależności od modelu, stosowane samodzielnie lub zsynchronizowane z istniejącym w budynku systemem alarmowym. Każdym z nich właściciel może sterować za pomocą smartfonu. O próbie wtargnięcia na jego posesję powodującej aktywację generatora mgły użytkownik otrzymuje wiadomość sms. Również wszelkie zmiany w ustawieniach urządzenia, informacje o próbie sabotażu, usterkach czy spadku napięcia są w ten sposób przesyłane do odbiorcy, a po przywróceniu prawidłowego działania systemu otrzymuje on wiadomość potwierdzającą gotowość generatora do ponownego użycia.
Mgła jest nietoksyczna i bezpieczna zarówno dla ludzi, jak i dla zwierząt.
Anna Paczuska