Fatalna informacja dla fanów prywatności. Tryb incognito nie działa

Korzystasz z Google Chrome i włączasz tryb incognito, wierząc w to, że dzięki temu jesteś niewidzialny? Według DuckDuckGo to złudna nadzieja, bo Google i tak wówczas wie, że to ty.

Tryb prywatny ma luki - twierdzą rywale Google'a
Źródło zdjęć: © google chrome
Adam Bednarek

Gdy odpalamy tryb incognito w Google Chrome, przeglądarka informuje, że "nie będzie zapisywać: historii przeglądania, plików cookie i danych ze stron internetowych", a także informacji, które są wpisywane w formularzach. Dodaje przy tym jednak, że autorzy stron, pracodawca czy dostawca internetu nadal mogą śledzić aktywność.

W te zapewnienia nie wierzą jednak twórcy przeglądarki DuckDuckGo. Przeprowadzili badanie, z którego wynika, że tryb incognito niewiele daje, bo wyszukiwania i tak oparte są na personalizacji.

"Uczestnicy badania zobaczyli 19 domen, które były wyświetlane w 31 różnych kombinacjach. Zebrane podczas badania dane wskazują, że różnica pomiędzy wynikami wyszukiwania w środowisku standardowym (zalogowanym) a prywatnym (po wylogowaniu) dotyczy zazwyczaj jednej lub dwóch domen. Natomiast różnica między osobami korzystającymi z trybu incognito dotyczyła od trzech (w przypadku hasła 'kontrola broni') do pięciu (dla frazy 'szczepienia') domen w wynikach wyszukiwania" - pisze serwis Zaufana Trzecia Strona.

Autorzy badania celowo wybierali tematy, które dzielą społeczeństwo. Ich zdaniem, gdyby przeglądarka nie personalizowała wyników wyszukiwań, powinna wyświetlać wszystkim mniej więcej te same treści. Tym bardziej że badani pochodzili z różnych regionów.

Tymczasem różniła się jedynie kolejność, ale nie dobór witryn. Mówiąc w skrócie, np. przeciwnicy szczepień dalej oglądali strony, które mogły utwierdzić ich w przekonaniu, za to nie widzieli argumentów swoich oponentów. Zdaniem twórców DuckDuckGo, tryb incognito wcale nie jest więc "czystą kartą", tylko dalej opiera się dotychczasowej aktywności użytkownika.

Google odpiera te zarzuty, tłumacząc, że sytuacja nie jest czarno-biała. Owszem, wyniki mogą różnić się od siebie, ale niekoniecznie dlatego, że wyszukiwarka dobiera treści pod podglądy. Znaczenie ma np. urządzenie, z którego korzystamy. W przypadku telefonów, Google promuje strony, które szybko się wczytują, dlatego to one mają pierwszeństwo.

Sugestie autorów przeglądarki DuckDuckGo niekoniecznie muszą dziwić. Już jakiś czas temu przestrzegaliśmy, że pogląd "tryb incognito w przeglądarce zapewnia stuprocentową prywatność w internecie", to niestety jeden z popularnych mitów.

Wybrane dla Ciebie

Co po smartfonach? "Wkrótce wszyscy będziemy nosić dodatkowe urządzenie"
Co po smartfonach? "Wkrótce wszyscy będziemy nosić dodatkowe urządzenie"
Sojusznicy na pomoc Polsce. NATO reaguje na rosyjską prowokację
Sojusznicy na pomoc Polsce. NATO reaguje na rosyjską prowokację
Są kluczowe. Warto rozwijać zmysły w codziennym życiu
Są kluczowe. Warto rozwijać zmysły w codziennym życiu
Pokazano to na Zapad-2025. Białoruś ma broń laserową?
Pokazano to na Zapad-2025. Białoruś ma broń laserową?
Może pomóc w walce z rakiem. Ten owoc nie jest w Polsce popularny
Może pomóc w walce z rakiem. Ten owoc nie jest w Polsce popularny
Archeologia plastiku. Współczesny zapis ludzkości
Archeologia plastiku. Współczesny zapis ludzkości
Polska wycofuje radzieckie pojazdy. Ukraińcy komentują
Polska wycofuje radzieckie pojazdy. Ukraińcy komentują
Debiut polskiego Patriota. Użyte rakiety to zaskoczenie
Debiut polskiego Patriota. Użyte rakiety to zaskoczenie
NASA zaskoczona. Coś niespodziewanego dzieje się ze Słońcem
NASA zaskoczona. Coś niespodziewanego dzieje się ze Słońcem
Estonia wzmacnia granicę z Rosją. Buduje rów przeciwczołgowy
Estonia wzmacnia granicę z Rosją. Buduje rów przeciwczołgowy
"Nie chcemy krzeseł z pradawnych lasów". IKEA na celowniku Greenpeace
"Nie chcemy krzeseł z pradawnych lasów". IKEA na celowniku Greenpeace
Lubelskie lasy pod większą ochroną. Utworzono trzy nowe rezerwaty
Lubelskie lasy pod większą ochroną. Utworzono trzy nowe rezerwaty