Euro 2020. "Superkomputer" przewidział zwycięzcę i to, jak daleko zajdzie Polska
Sztuczna inteligencja o nazwie "Superkomputer" przewidziała wyniki meczów, które odbędą się w ramach mistrzostw Euro 2020. Jeśli wierzyć symulacji Polska poradzi sobie nie najgorzej, ale do finału nie uda się dojść.
11.06.2021 07:38
Mistrzostwa Europy zaczynają się w piątek 11 czerwca. O godz. 21:00 odbędzie się mecz otwarcia pomiędzy Włochami i Turkami. Polacy zagrają po raz pierwszy 14 czerwca - zmierzą się wtedy z reprezentacją Słowacji. Spotkanie rozpocznie się o godz. 18:00. W grupie E znalazły się również Hiszpania i Szwecja.
"Superkomputer" przewidział, jak poradzą sobie Polacy
Portal talksport.com wykorzystał sztuczną inteligencję, by przewidzieć, jak potoczą się losy poszczególnych reprezentacji w czasie Euro 2020. Nas oczywiście interesuje przede wszystkim, jak daleko zajdą Polacy.
Według "Superkomputera" reprezentacja Polski wyjdzie z grupy na drugim miejscu i awansuje do 1/8 finału. W Glasgow 29 czerwca zmierzy się z jedną z ekip z trzecich pozycji (grupy A, B, C lub D). Rozgrywki w grupie E ma wygrać Hiszpania.
Niestety z obliczeń algorytmu wynika, że później Polska nie poradzi sobie już za dobrze. Zdaniem "Superkomputera" naszym rywalem będzie Chorwacja, która zajmie 2. miejsce w grupie D i pokona Polskę w dogrywce wynikiem 2:1.
Kto wygra Euro 2020?
Przeprowadzenie ponad 40 tys. symulacji pozwoliło sztucznej inteligencji wytypować zwycięzcę Mistrzostw Europy. Tu raczej zaskoczenia nie będzie, ponieważ faworytem SI została Francja z ponad 20 proc. szansą na zwycięstwo.
Wysokie szanse mają również Belgia (15,7%) i Hiszpania (11,3%), które mają skończyć finalnie na 2. i 3. miejscu. Poniżej możecie zobaczyć dokładne przewidywania "Superkomputera".
Jak algorytm przewiduje wyniki?
Algorytm wykorzystał dane historyczne, by przeprowadzić ponad 40 tys. symulacji Euro 2020. Przeanalizował w ten sposób najróżniejsze scenariusze i na tej podstawie obliczył szanse poszczególnych reprezentacji i wyniki meczów.
- Mecze odzwierciedlane w symulacjach wykorzystują dane historyczne, normalne warunki meczowe oraz formę drużyny. Algorytm bierze pod uwagę również dane statystyczne zebrane na przestrzeni dekady - wyjaśniają twórcy "Superkomputera".
Podkreślają również, że ich rozwiązanie jest przełomowe, ponieważ pozwala na modelowanie przebiegu prawdziwych meczów, tak jak miałoby to miejsce na prawdziwych stadionach.
Należy jednak pamiętać, że są to jedynie przewidywania i tak naprawdę nic nie jest jeszcze przesądzone. Mimo że algorytm wykonał liczne symulacje i obliczenia, to nigdy nie podaje wyniku ze 100 proc. pewnością.
Przypominamy, że wszystkie mecze możecie śledzić w aplikacji WP Pilot lub na stronie usługi.