ESA będzie badać fale grawitacyjne w kosmosie

Europejska Agencja Kosmiczna jest coraz bliżej wykonania milowego kroku na drodze do stworzenia unikatowego systemu do wykrywania i analizy tzw. fal grawitacyjnych. Przedstawiciele ESA pochwalili się zakończeniem testów technicznych satelity Lisa Pathfinder, który wreszcie sprawdzi możliwość obserwowania tego zjawiska w przestrzeni kosmicznej.

Obraz
Źródło zdjęć: © Gizmodo.pl

Świeżo ukończony satelita został wyposażony w specjalne narzędzie pomiarowe, złożone ze złotych i srebrnych kostek, śledzonych przez niezwykle czuły laser. Ponieważ fale są bardzo słabe, całość ma wykrywać zmiany i wahania na poziomie pikometra, a więc znacznie mniejszym niż rozmiar pojedynczego atomu.

Jeżeli nadchodzące testy aparatury potoczą się zgodnie z planem, staną się one początkiem przygotowań do uruchomienia faktycznego detektora fal grawitacyjnych, który opuści ziemię w okolicach 2034 roku. To właśnie tyle ma potrwać budowa fundamentów pod rozpoczęcie rzeczywistych badań.

Według samych naukowców, dzięki tak dokładnej aparaturze – przy założeniu jej przyszłej efektywności – uzyskają oni narzędzia wyeliminowania zakłóceń utrudniających studia nad najbardziej ekstremalnymi zjawiskami w kosmosie, jak zderzenia supermasywnych czarnych dziur, eksplozje supernowych czy narodziny pulsarów. Pozyskanie tych danych przyczyni się zaś do odszukania kolejnego elementu układanki z zakresu szeroko pojętej astrofizyki.

- Fale grawitacyjne powstają, gdy we wszechświecie zachodzą gigantyczne, gwałtowne zjawiska. Na przykład gdy łączą się ze sobą galaktyki. Interesują na supermasywne czarne dziury, eksplozje supernowych czy pulsary. Wszystkie zjawiska, w których przemieszcza się potężna masa – tłumaczy BBC członek projektu, dr Paul McNamara

Miejmy nadzieję, że oczekiwanie wynagrodzi nam duża dawka nowych informacji o wszechświecie. O ile tylko dożyjemy.

Polecamy na stronach Giznet.pl: iPhone 6S już oficjalnie

Wybrane dla Ciebie
Polska ich nie chciała. Sąsiad Rosji zamierza zamawiać kolejne
Polska ich nie chciała. Sąsiad Rosji zamierza zamawiać kolejne
Wraca w Tatry. Jest kluczowym narzędziem ratowników
Wraca w Tatry. Jest kluczowym narzędziem ratowników
Uran zamiast węgla. Jak powstaje prąd w elektrowni jądrowej?
Uran zamiast węgla. Jak powstaje prąd w elektrowni jądrowej?
USA stawiają ultimatum sojusznikowi. W tle rosyjska broń
USA stawiają ultimatum sojusznikowi. W tle rosyjska broń
NASA stawia na MAPP. Autonomiczny łazik pomoże astronautom na Księżycu
NASA stawia na MAPP. Autonomiczny łazik pomoże astronautom na Księżycu
Gdy ludzie polecą na Marsa. Naukowcy pracują już nad celem misji
Gdy ludzie polecą na Marsa. Naukowcy pracują już nad celem misji
Rosjanie ogłaszają sukces. Zapominają o jednym
Rosjanie ogłaszają sukces. Zapominają o jednym
Za Ziemią ciągnie się gigantyczny ogon. Nie widać go gołym okiem
Za Ziemią ciągnie się gigantyczny ogon. Nie widać go gołym okiem
Życie w górach zaskakująco zmienia funkcjonowanie ludzi. Są nowe badania
Życie w górach zaskakująco zmienia funkcjonowanie ludzi. Są nowe badania
Ujawnili rosyjską tajemnicę. Gigant nie pojedzie na front
Ujawnili rosyjską tajemnicę. Gigant nie pojedzie na front
Nowa strategia. Ukraina będzie budować podziemne obiekty
Nowa strategia. Ukraina będzie budować podziemne obiekty
Ta gwiazda wkrótce eksploduje. Będzie widoczna nawet w ciągu dnia
Ta gwiazda wkrótce eksploduje. Będzie widoczna nawet w ciągu dnia
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇