Ebola: Śmiertelność znacznie wyższa niż w przypadku koronawirusa
Śmiertelność Eboli jest większa niż śmiertelność koronawirusa. Liczba ofiar wirusa wywołującego gorączkę krwotoczną Ebola, czyli ciężką chorobę zakaźną atakującą ludzi i inne naczelne, sięga tysięcy osób. Do dzisiaj nie ma skutecznej szczepionki na Ebolę.
02.03.2020 | aktual.: 07.04.2020 11:59
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Naukowcy z Polskiej Akademii Nauk poinformowali, że śmiertelność koronawirusa jest znacznie niższa niż w przypadku innych chorób wirusowych.
Koronawirus śmiertelność
- Nie wiemy jeszcze, jaki odsetek zakażonych przechodzi infekcję bezobjawowo. Ponieważ ludzie ci nie potrzebują pomocy medycznej, to trudno ich ująć w statystykach epidemiologicznych. Z tego powodu wskaźniki śmiertelności podawane obecnie są zapewne zawyżone, a próby oszacowania rzeczywistej śmiertelności (dla wszystkich grup wiekowych łącznie) wskazują na poziom 0,3-1 proc. – informują naukowcy z PAN.
Ebola śmiertelność
Przykładem choroby, która siała większe spustoszenie niż koronawirus, jest Ebola. Jej śmiertelność szacuje się na poziomie 40-90 proc. Dla porównania śmiertelność chorujących na wściekliznę to 100 proc, a ptasią grypę H5N1 50 proc.
Ebola to choroba wirusowa, którą można się zarazić poprzez kontakt z krwią lub innymi płynami ustrojowymi zarażonych zwierząt np. małp czy nietoperzy. Innym sposobem zarażenia jest kontakt z krwią lub płynami ustrojowymi osób chorych bądź zmarłych z powodu Eboli.
Prace nad skuteczną szczepionką na wirusa Eboli wciąż trwają. Rozpoczęły się w 2009 roku. Od tego momentu pojawiały się informacje o pozytywnych wynikach testów przeprowadzonych na małpach, ale amerykańska Agencja Żywności i Leków nie zatwierdziła jeszcze żadnego ze stworzonych leków.