Dwa giganty przyleciały do Polski. Jeden z tajemniczym ładunkiem
We wtorek 10 grudnia na lotnisko w Rzeszowie przyleciały dwa gigantyczne samoloty. Mowa o należącym do NATO tankowcu Airbus A330, który należy do holenderskich sił zbrojnych oraz Boeingu 747 linii Atlas Air. Nie wiadomo, co druga z maszyn miała na pokładzie.
Nad Polską regularnie pojawiają się unikalne maszyny NATO. Jeszcze w ostatnich dniach tzw. spotterzy mogli obserwować śledzący ruchy Rosjan samolot Boeing RC-135. Wielokrotnie też w ostatnich miesiącach do Polski przylatywał Antonov An-124, czyli największy obecnie samolot transportowy.
Dwa samoloty wylądowały na lotnisku w Rzeszowie. Jeden należy do NATO
We wtorkowe popołudnie polską przestrzeń powietrzną odwiedziły kolejne maszyny. Tym razem były to Boeing 747 oraz Airbus A330-234MRTT. Pierwszy z nich to jeden z największych samolotów transportowych, którego produkcję zakończono w 2022 r., jednak wciąż jest wykorzystywany na całym świecie do przewożenia dużych ładunków.
Maszyna cieszy się dziś mianem "królowej niebios" ze względu na swoje zasługi, czyli m.in. usprawnienie transportu drogą lotniczą. Drugim z samolotów, który przyleciał do Polski, jest NATO-wski tankowiec Airbus A330-234MRTT. Obie maszyny wylądowały na lotnisku w Rzeszowie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wyjaśnijmy, że Boeing 747 w wersji, która jest obsługiwana przez Atlas Air, to sprzęt, który mieści aż 164 paliwa i może pokonać niemal 8 tys. km na jednym tankowaniu. Ładowność tego samolotu określa się zaś na ponad 120 t, natomiast prędkość maksymalna sięga 1100 km/h.
Airbus A330 MRTT to z kolei tankowiec powietrzny i transportowy, który powstał na bazie pasażerskiego Airbusa A330. Do pełna zatankowany mieści ponad 110 t paliwa. Rozpędza się do prędkości 880 km/h oraz może operować na wysokości ponad 12,5 km. Zasięg lotu A330 MRTT to niespełna 15 tys. km.