“Dowód zakupu do zamówienia nr 761007” - dostałeś takiego maila? Uważaj, to wirus
Kolejny duży atak cyberprzestępców. W poniedziałek rano na skrzynki pocztowe Polaków przyszedł mail z fałszywą fakturą, będącą rzekomo dowodem na zakup towaru. To oszustwo.
Tytuł fałszywego maila brzmi: “Dowód zakupu do zamówienia nr 761007”, a adresat to wgalus@pro.onet.pl. Wysyła podrobioną fakturę za zakupiony towar o wartości 40 zł. W treści maila dołączono taki fragment, mający uśpić czujność - skoro ktoś powołuje się na Unię Europejską i Ministerstwo Finansów, to znaczy, że sprawa jest poważna i legalna:
"Zgodnie z Dyrektywą 2006/112/WE Unii Europejskiej w sprawie wspólnego systemu podatku od wartości dodanej oraz Rozporządzeniem Ministra Finansów z dnia 28 listopada 2008 r. w sprawie zwrotu podatku niektórym podatnikom, wystawiania faktur, sposobu ich przechowywania oraz listy towarów i usług, do których nie mają zastosowania zwolnienia od podatku od towarów i usług (Dz.U. Nr 212, poz. 1337) faktura VAT nie wymaga podpisu ani pieczątki".
O sprawie informuje Zaufana Trzecia Strona. Na naszą redakcyjną skrzynkę pocztową również przyszedł taki mail, co pokazuje, że skala oszustwa jest duża - istnieje spore prawdopodobieństwo, że wy lub wasi znajomi również dostaliście fałszywą fakturę. Pobranie załącznika jest oczywiście bardzo ryzykowne - w nim ukryty jest trojan.
Oszustwo jest z jednej strony bardzo proste do wychwycenia - dziwny adresat, “biednie”, mało konkretnie wyglądający mail. Oszuści liczą jednak na to, że strach będzie pierwszą reakcją - w końcu odbiorca maila może być zaskoczony i po prostu z ciekawości kliknie w fakturę. Dlatego zawsze w takich sytuacjach ostrzegamy, by uważnie sprawdzać, od kogo dostajemy wiadomości. I w przypadku wątpliwości nigdy nie pobierać załączników.
