Do wszystkiego jest aplikacja – świąteczne porządki

Żelaznymi elementami przygotowań do świąt są gotowanie i porządki. I o ile z takim gotowaniem często łączy się duża przyjemność i miłe wspomnienia, a roznoszące się w domach aromaty przypominają dzieciństwo, to już sprzątanie mieszkań trudno uznać za rozrywkę czy sposób na rodzinne spędzanie czasu. Mówiąc wprost – większość z nas sprzątania nie lubi, jest ono przykrym obowiązkiem.

Do wszystkiego jest aplikacja
Do wszystkiego jest aplikacja
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Tam, gdzie jakieś czynności są nużące czy zbyt trudne – z pomocą przychodzi technologia. Nie jesteśmy jeszcze na etapie gosposi-robota w każdym domu, który to robot te przykre obowiązki wykonywałby za nas, jednak możemy skorzystać z dobrodziejstw techniki, by życie sobie nieco ułatwić.

Do wszystkiego jest aplikacja

Jednym z podstawowych błędów, jakie popełniamy zabierając się za sprzątanie, jest brak organizacji. Pierwszym punktem każdego sprzątania powinien być dobrze przemyślany plan – co zrobić wcześniej, a co wymaga działania na ostatnią chwilę; jak zabrać się za sprzątanie tego czy innego pomieszczenia; wreszcie jak podzielić się obowiązkami z pozostałymi domownikami. Wsparciem w ułożeniu i kontroli wykonania rodzinnego planu przedświątecznego sprzątania stają się aplikacje mobilne na urządzenia przenośne. Dzięki nim nie tylko łatwo wyznaczymy priorytety dla siebie i pomocników, ale również zapanujemy nad realizacją naszych zamierzeń.

Zaplanuj...

Aplikacje na urządzenia mobilne wspierające sprzątanie to przede wszystkim plannery. W większości z nich tworzymy listy pomieszczeń, zazwyczaj w prosty i intuicyjny sposób dodajemy kolejne. Zaawansowane aplikacje pozwalają na dodawanie poszczególnych elementów w każdym pomieszczeniu – wanna i zlew w łazience czy szafki, blaty i kuchenka w kuchni. Dzięki takiemu ułożeniu mamy pewność, że żadnego z wymagających naszej uwagi elementów nie przeoczymy podczas sprzątania.

...i zaznaczaj wykonanie.

Po zajęciu się każdym z elementów „odhaczamy” wykonanie zadań. Aplikacje potrafią podpowiadać kolejność wykonywanych działań, np. według zasady „z góry na dół”. W zasadzie tej chodzi o to, by każde pomieszczenie sprzątać zaczynając od elementów umieszczonych na górze, stopniowo schodząc niżej (co nam po czystej podłodze, jeśli zaraz zachlapiemy ją płynem do mycia szyb?).

Po sprzątnięciu całego pomieszczenia – przechodzimy do następnego (i tę kolejność aplikacje podpowiadają).

Współpraca i działania długoterminowe

Aplikacje wspierające porządki w mieszkaniach mają tryb współpracy – przygotowany plan działań dzielimy z innymi domownikami; poszczególnym użytkownikom możemy przypisywać konkretne zadania. Dzięki temu współpraca przy sprzątaniu przebiega sprawniej i efektywniej; pytania „czemu czyścisz to, co już umyłem” znikają całkowicie.

Większość aplikacji podpowiada kolejność wykonywania poszczególnych zadań nie tylko jednorazowo, ale analizuje dane w dłuższej perspektywie. Jesteśmy w stanie ustawić przypomnienia dotyczące tego, co i kiedy należy posprzątać – możemy określić interwały samodzielnie lub zdać się na samą aplikację, która poinformuje nas, gdy będzie zbliżał się termin kolejnego gruntownego sprzątania. Jak wiadomo, niekoniecznie co tydzień musimy prać firanki czy myć okna; z kolei pomieszczenia takie jak łazienka w celu zachowania higieny powinniśmy sprzątać często – w rozłożeniu tej pracy również pomoże nam aplikacja.

Urządzenia mobilne i wearables

Aby w pełni wykorzystać potencjał aplikacji wspierających sprzątanie, niezbędne będą urządzenia jak smartfony czy wearables – apilkacja nie zawiśnie przecież w powietrzu w dużym pokoju. Wearables to kategoria urządzeń mobilnych, które nosimy na sobie – czyli mówiąc wprost smartwatchy i smartbandów.

Przy ich wyborze warto zwrócić uwagę, by – jeśli korzystamy zarówno z telefonu, jak i smartwatcha – były to urządzenia od tego samego producenta. Ten sam ekosystem sprawia, że współpraca pomiędzy nimi jest wtedy lepsza.

Jednym z takich zestawów idealnych jest iPhone oraz Apple Watch (serii 4 lub serii 6). Powiadomienia dotyczące konieczności sprzątania tego czy innego pomieszczenia przychodzą bezpośrednio na nasz nadgarstek – a i my, by zaznaczyć wykonanie konkretnego zadania nie musimy po całym mieszkaniu szukać naszego telefonu.

Oczywiście cena gra tu dużą rolę, a produkty oznaczone logo nadgryzionego jabłuszka są z półki premium. Możemy sięgnąć po równie solidne, a zdecydowanie bardziej atrakcyjne cenowo produkty innych marek, jak Xiaomi - smartfon Redmi Note 9 w duecie z Xiaomi Mi Watch Lite.

Jeśli o same urządzenia chodzi, warto dobrze przemyśleć temat. Oczywiście, aplikacje dostępne są na wszystkie urządzenia – zarówno te z systemem operacyjnym android, jak i iOS.

Pomóżmy sobie

Jak wspomnieliśmy, sprzątanie rzadko kiedy należy do czynności przyjemnych – a przez brak zorganizowania możemy sobie tylko dołożyć pracy. Z pomocą aplikacji na urządzenia mobilne zarówno wielkie, przedświąteczne porządki, jak i codzienne starania o zachowanie czystości w mieszkaniu mogą być dużo prostsze – nie staną się przyjemne, ale będziemy mogli uporać się z nimi zdecydowanie szybciej.

Wszystkie produkty znajdziesz na: RTV EURO AGD