Czarnobyl. Sarkofag elektrowni może się zawalić. Konieczna rozbiórka
Czarnobylski sarkofag, który pomógł zatrzymać rozprzestrzeniające się promieniowanie, musi zostać zdemontowany. Jak informuje "Science Alert", symbol tragicznej katastrofy grozi zawaleniem.
09.08.2019 | aktual.: 09.08.2019 11:07
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Ukraińska firma, która zarządza wygaszoną elektrownią w Czarnobylu, SSE Chernobyl NPP, opublikowała internetowe oświadczenie, które informuje o przymusie rozbiórki.
Ekspertyza wykazała, że sarkofag jest obciążony bardzo wysokim ryzykiem zawalenia się. Firma twierdzi, że całą strukturę utrzymuje tylko grawitacja.
Rozbiórka
Zgodnie z założeniami sarkofag zostanie rozebrany do 2023 roku, a prace związane z tym będą bardzo skomplikowane. Żeby móc dokonać rozbiórki trzeba będzie najpierw wzmocnić sarkofag, tak żeby uniknąć nagłego zawalenia. Zdjęte części zostaną wyczyszczone i wysłane do recyklingu lub zniszczenia.
Po rozebraniu sarkofagu pracownicy rozpoczną zadanie usuwania radioaktywnych odpadów, które wciąż pozostają w reaktorze nr 4. Proces ten będzie polegał na odkurzaniu radioaktywnych cząstek i usuwaniu mieszaniny "lawy", która powstała podczas zrzucania piasku, ołowiu i boru do płonącego reaktora.
Sarkofag
Sarkofag elektrowni jądrowej w Czarnobylu jest betonową powłoką ochronna reaktora jądrowego nr 4. Został zbudowany po katastrofie z 1986 roku, aby zabezpieczać atmosferę przed promieniowaniem jonizującym.
Do jego budowy użyto 400 tysięcy metrów sześciennych betonu i ponad 7 tysięcy ton stali. Jednak została ona wykonana w pośpiechu. Gdy robotnicy starali się powstrzymać szkody, nie doznając obrażeń, nie uszczelnili połączeń budynku. Pozostawili także otwory w sufitach, które pozwoliły na wnikanie wody i osadzanie się korozji.