"Cyberpunk 2077". Xbox One i PS4 są priorytetem - gra ma działać i wyglądać świetnie

"Cyberpunk 2077". Xbox One i PS4 są priorytetem - gra ma działać i wyglądać świetnie

"Cyberpunk 2077". Xbox One i PS4 są priorytetem - gra ma działać i wyglądać świetnie
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
10.07.2019 19:15

Zgodnie z najnowszymi informacjami od twórców, właściciele Xbox One, PS4 i słabszych komputerów mogą być spokojni. Optymalizacja "Cyberpunk 2077" pod konsole jest dla CD Project RED jednym z priorytetów, a gra wciąż ma wyglądać świetnie.

W związku z tym, że "Cyberpunk 2077" został podczas E3 2019 zaprezentowany na bardzo mocnym komputerze, pojawiło się dużo wątpliwości odnośnie optymalizacji gry na starszych sprzętach, w tym konsolach Xbox One oraz PS4. Twórcy jednak zapewnili, że optymalizacja jest dla nich jednym z najwyższych priorytetów.

"Cyberpunk 2077" – jakie wymagania sprzętowe?

- Nie sprawiło nam to problemu. Mamy własny silnik, RED Engine. Tak właściwie, traktujemy konsole jako platformy priorytetowe i na nich gra wygląda niesamowicie. – stwierdził Alvin Liu, odpowiedzialny za interfejs gry. Zaznacza, że mocniejszy sprzęt pozwoli uruchomić grę z lepszą grafiką, jednak podkreśla, że również na obecnych konsolach i starszych komputerach "Cyberpunk 2077" będzie wyglądać świetnie.

Obraz
© Materiały prasowe

Nie są znane jeszcze konkretne wymagania sprzętowe, co do komputerów PC, ale przypominamy, że PC na którym uruchomiono "Cyberpunk 2077" kosztował około 11 tysięcy złotych. Wiadomo jednak, że gra wyjdzie (i ma działać płynnie) na konsolach Xbox One oraz PS4, a na Xbox One X i PlayStation 4 Pro mamy mieć możliwość uruchomienia "Cyberpunk 2077" także w rozdzielczości 4K.

Premiera "Cyberpunk 2077" będzie miała miejsce 16 kwietnia 2020 roku - na PC, PlayStation 4 i Xbox One.

"Cyberpunk 2077" to jeden z najbardziej oczekiwanych tytułów ostatnich lat. Już teraz twórcy oznajmili, że ilość kopii zamówionych w przedsprzedaży przekroczyła sprzedaż "Wiedźmina 3" w takim samym okresie. Niewątpliwie atmosferę podkręca również Keanu Reeves, który użyczył twarzy i głosu jednej z ważniejszych postaci niezależnych. CD Project RED ma wysoko postawioną poprzeczkę, ale z dotychczas zaprezentowanych materiałów wynika, że mogą sprostać oczekiwaniom graczy.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)