Kilkuset fanów komputerów osobistych pojawiło się w sobotnią noc w dzielnicy technologicznej Akihabara w Tokio. Powodem takiego poruszenia była impreza firmy Intel zorganizowana z okazji oficjalnego rozpoczęcia sprzedaży chipów Core i7.
Procesor o kodowej nazwie Nehalem to następca produkowanych obecnie układów Intel Core 2 Duo i Intel Core 2 Quad z rdzeniem Penryn. Core i7 został po raz pierwszy publicznie zaprezentowany w Szanghaju w kwietniu bieżącego roku na poprzedniej edycji konferencji Intel Developer Forum. Tymczasem w nocy z 1. na 16 listopada rozpoczęła się sprzedaż nowych chipów. Oprócz tego japońscy użytkownicy mogli (o dzień przed resztą świata) zakupić również płyty główne i inne komponenty dostosowane do Core i7.
Steve Dallman, przedstawiciel firmy Intel, był bardzo zadowolony że imprezę tego typu udało się zorganizować właśnie w Japonii. _ "Jest to dla nas niesłychanie ważne, że impreza ta odbywa się właśnie tutaj. Wielu z Was być może o tym nie wie, ale to jest pierwsze miejsce na świecie gdzie można nabyć te mikroprocesory." _ Dallman zaznaczył również, że Core i7 stanowią ogromny przełom na rynku procesorów. Jego zdaniem, ich skonstruowanie było też ogromnym wyzwaniem dla firmy Intel.
Głównymi odbiorcami nowych chipów mają być osoby zajmujące się obróbką multimediów oraz tych wykonujących bardzo skomplikowane obliczenia na swoim sprzęcie.
Core i7 w testach
Procesory Core i7 bazują na zupełnie nowej architekturze, określanej przez Intela mianem architektury Core czwartej generacji. Modułowa budowa architektury zapewnia konstrukcji dużą elastyczność, zwłaszcza pod względem liczby stosowanych rdzeni. Bez problemu można w niej, w zależności od rynkowych potrzeb wykonać zarówno procesory dwu-, trzy-, cztero-, sześcio- jak i ośmiordzeniowe. Co ważne, wszystkie typy procesorów, niezależnie od liczby rdzeni, będą monolityczne, a nie jak w niektórych czterordzeniowych układach obecnej generacji łączone we wspólnej obudowie.
