Coraz bliżej wyprawy na Marsa. Powstaje pierwsza baza
NASA wyda 55 milionów dolarów na opracowanie marsjańskiej bazy. Konstrukcja, umieszczona na terenie Czerwonej Planety, umożliwić ma przeżycie kilkuosobowej załogi. Wysłanie jej planowane jest na czwartą dekadę tego wieku.
30.12.2015 | aktual.: 31.12.2015 09:10
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Dokumenty, na które uwagę zwrócił serwis SpaceNews, nakazują amerykańskiej agencji kosmicznej przeznaczenie kwoty przynajmniej 55 milionów dolarów na przygotowanie prototypu marsjańskiej bazy do 2018 roku. Później przeprowadzić ma jej testy na Księżycu, tak by do 2030 roku była gotowa do wysłania na Marsa.
Specjaliści zwracają uwagę, że plan ten jest nad wyraz ambitny, szczególnie, że aktualnie NASA nie ma żadnego pomysłu na to, jak taka baza miałaby wyglądać. Wiadomo, że musi być sporych rozmiarów i zapewniać astronautom nie tylko przestrzeń do prowadzenia badań naukowych, ale też pomieszczenia prywatne czy miejsca do ćwiczeń i rozrywki. Wszystko to dlatego, że podczas podróży na Czerwoną Planetę spędzą oni 6 miesięcy w pojeździe kosmicznym wielkości ciężarówki.
Największe wyzwania, jakie stoją przed amerykańską agencją kosmiczną, to zapewnienie niewielkiej wagi całej konstrukcji, przy jednoczesnym wyposażeniu jej w skuteczną ochroną przed marsjańską radiacją. Jedno jest pewne – jej pracownicy muszą poważnie wziąć się do roboty. W ciągu najbliższych 3 miesięcy mają przedstawić amerykańskiemu kongresowi pełen plan zagospodarowania funduszy.
Poza opracowaniem projektu bazy, NASA będzie musiała podjąć decyzję o zaangażowaniu w jego produkcję zewnętrznej firmy. Może się to okazać konieczne, z drugiej jednak strony w agencji kosmicznej są ludzie, którzy uważają, że całość da się przygotować jej własnymi środkami.
W marcu 2015 roku NASA przeznaczyła ok. 6 milionów dolarów na sfinansowanie projektów badawczych w firmach Bigelow Aerospace, Boeing, Lockheed Martin, Orbital ATK, Dynetics, Hamilton Sundstrand i Orbital Technologies Corp. W ich ramach powstają wstępne koncepcje modułów mieszkalnych dla marsjańskiej bazy. NASA traktuje je jedynie jako projekty konsultacyjne, na bazie których oprze swoje ostateczne plany.
Tak czy inaczej - wyprawa na Marsa staje się coraz bardziej realna. Partnerzy NASA podkreślają zadowolenie z przyspieszenia spraw przez amerykański kongres.
- To był brakujący kawałek w układance eksploracji kosmosu przez ludzi - stwierdził dyrektor Bigelow Aerospace.
_ Dominik Gąska _