Co ty wiesz o bezpiecznych hot‑spot'ach?
09.06.2011 15:33
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Największe polskie miasta inwestują w infrastrukturę bezprzewodowego Internetu. Darmowe hotspoty pojawiają się jak grzyby po deszczu. Z badań przeprowadzonych przez OBOP dla F-Secure wynika, że przeważająca większość Polaków (78 proc.) uważa sieci bezprzewodowe za bezpieczne. Ponad połowa respondentów uważa, że najlepszym sposobem zabezpieczenia przed zagrożeniami w publicznej sieci Wi-Fi jest posiadanie aktualnego, oprogramowania antywirusowego.
Bezprzewodowe połączenia stają się jednym z najpopularniejszych sposobów łączenia się z Internetem. Wyniki badania wskazują, że z Wi-Fi korzysta już co czwarty Polak, a ponad trzy czwarte internautów uważają, że jest to bezpieczny sposób połączenia z siecią.
Jak wynika z badania, świadomość ryzyka związanego z korzystaniem z publicznych sieci Wi-Fi jest bardzo niska. 7. proc. internautów nigdy nie słyszała o atakach przeprowadzanych za pośrednictwem publicznych sieci bezprzewodowych. Zaledwie 1 proc. ankietowanych internautów przyznaje, że padł ofiarą ataku w publicznej sieci Wi-Fi, a tylko 7 proc. zna kogoś, komu zdarzył się taki wypadek. Świadczy to o słabym poziomie wiedzy wśród Polaków na temat ewentualnych zagrożeń w sieciach bezprzewodowych.
Na lęki w sieci – program zabezpieczający
Na szczęście Polaków cechuje stosunkowo wysoki stopień przezorności. Przeważająca część użytkowników unika przeprowadzania w publicznych sieciach ryzykownych operacji, takich jak płatności lub zakupy online. Najbardziej obawiamy się ataku wirusa –. takiej odpowiedzi udzieliło 43 proc. ankietowanych internautów. Inne częste odpowiedzi dotyczyły obawy przed przejęciem przez cyberprzestępców dostępu do kont elektronicznych (24 proc.), kradzieży poufnych danych (10 proc.) i nadużyć finansowych (9 proc.).
–. Publiczne hotspoty w dalszym ciągu są wykorzystywane przede wszystkim do przeglądania Internetu, sprawdzania poczty czy zaglądania na portale społecznościowe. Oczywiście, korzystanie z ogólnodostępnych sieci wiąże się z pewnym ryzykiem, ale jeżeli nasz komputer, smartfon czy tablet jest odpowiednio zabezpieczony, ryzyko to jest dużo mniejsze – mówi Michał Iwan, dyrektor zarządzający F-Secure Polska. Potwierdzają to wyniki badania OBOP – 53 proc. użytkowników Internetu za najlepszą receptę na bezpieczeństwo w otwartej sieci bezprzewodowej uznaje posiadanie płatnego oprogramowania ochronnego.
Miejscy urzędnicy odpowiedzialni za rozwój i utrzymanie infrastruktury miejskiego Internetu, również przykładają coraz większą wagę do kwestii bezpieczeństwa użytkowników. Ilustruje to przykład kilku polskich miast, które niedawno udostępniły internautom nowe bezpłatne hotspoty.
Rzeszów - unikat na skalę kraju
Polską stolicą hotspotów jest Rzeszów. Sieć darmowego Internetu RESMan już od kilku lat jest unikatem w skali krajowej, pokrywając swoim zasięgiem aż 4. proc. miasta. Niedawno udostępniono kolejnych 15 hotspotów, dzięki czemu w całym Rzeszowie jest ich aż 130. Standardowy zasięg nadajnika to 300-400 metrów, jednak w rzadziej zabudowanych obszarach zasięg może dochodzić nawet do 800 m. Przepustowość sieci ResMAN to 256 Kbit/s (upload i download).
Rzeszowski magistrat podkreśla, że władze miasta przykładają dużą wagę do odpowiedniego zabezpieczenia sieci. –. Cały ruch kierowany jest przez system IPS (Intrusion Prevention System – ang. system zapobiegania włamaniom – red.), non-stop monitorowany przez dwóch dedykowanych do tego pracowników. Blokujemy większość stron podejrzanych o rozsiewanie malware'u lub spamu, a obecnie jesteśmy w trakcie przechodzenia z szyfrowania WPA-PSK na WPA2, którego jeszcze nikomu nie udało się złamać – wylicza Lesław Bańdur, dyrektor Biura Obsługi Informatycznej i Telekomunikacyjnej w rzeszowskim Urzędzie Miasta. ResMAN blokuje również strony z nieodpowiednią treścią, np. pornografią.
Plany na przyszłość? - Do końca roku powinno się nam udać zakończyć przetarg na montaż nadajników w technologii WiMAX, które mają zasięg nawet do 2-3 km. Jeżeli tylko dostaniemy zielone światło od Urzędu Komunikacji Elektronicznej i uda nam się uruchomić siedem takich stacji, załatwimy wszystkim naszym mieszkańcom bezproblemowe korzystanie z publicznego Internetu w Rzeszowie na co najmniej kilka lat –. zapewnia dyrektor Bańdur.
Gdynia - duża przepustowość
Tętniąca życiem Gdynia od 200. roku dysponuje 42 na bieżąco modernizowanymi punktami dostępu o przepustowości 1Mbs/265Kbs (download/upload). Ustawione kierunkowo anteny zapewniają zasięg w odległości 200-300 m od nadajnika. Wystarczy zalogować się do sieci GDYNIA_FREE, by przez godzinę korzystać z bezpłatnego Internetu. Po godzinie operację trzeba powtórzyć. - Na obecną chwilę nie planujemy instalacji nowych punktów dostępu. Jeżeli liczba użytkowników i popularność miejskiej sieci będzie się zwiększała, rozszerzenie obszaru jej działania jest bardzo prawdopodobne - mówi Piotr Bagiński z Wydziału Informatyki Urzędu Miasta Gdyni.
Miasto poważnie traktuje bezpieczeństwo transmisji. - Komputery są chronione przed atakami z zewnątrz sieci poprzez translację adresów NAT, która uniemożliwia bezpośrednią łączność komputera z zewnątrz sieci z komputerem podłączonym do punktu Wi-Fi. To dość skutecznie chroni przed wirusami wykorzystującymi luki w protokołach sieciowych. Komunikacja komputera z punktem dostępowym jest szyfrowana, co zapewnia bezpieczeństwo transmisji danych –. mówi Bagiński. Zastrzega jednak, że za zabezpieczenie komputera korzystającego z jakiegokolwiek dostępu do Internetu odpowiedzialny jest przede wszystkim użytkownik, np. poprzez stosowanie programów antywirusowych czy pakietów internet security.
Katowice - pół godziny dla każdego
Od początku marca w śląskiej metropolii działa osiem pierwszych publicznych hotspotów, do których można uzyskać dostęp przez sieć „Zaloguj w Katowicach”. Ich zasięg to ok. 20. m, a przepustowość 512/256 Kbs (download/upload). Sieć jest dostępna dla każdego przez 30 minut, później należy zalogować się ponownie. – Pół godziny wystarczy, by sprawdzić pocztę lub najważniejsze wiadomości. Nie chcemy robić „pod górkę” dostawcom komercyjnym - zastrzega Jerzy Borys, zastępca naczelnika Wydziału Informatyki w katowickim Urzędzie Miasta.
Bezpieczeństwo użytkowników jest jednym z priorytetów magistrackich informatyków. –. Na bieżąco monitorujemy cały ruch przechodzący przez sieć poprzez routery, urządzenia IPS - zapewnia Borys. Jak wyglądają plany katowickiego magistratu na dalszy rozwój sieci? – Jeszcze za wcześnie, by o tym mówić. Na pewno chcemy konsekwentnie rozbudowywać sieć, ale najpierw zobaczmy, w jakim stopniu mieszkańcy będą z niej korzystali – mówi Borys.
Polska lubi hotspoty
Aż 44 proc. internautów popiera tworzenie nowych darmowych hotspotów, przeciwko jest zaledwie cztery procent. W połączeniu z milionami euro dotacji na rozwój Internetu przyznanymi przez Unię Europejską w ramach programu ZPORR, to dobry prognostyk dla dalszego rozwoju miejskich sieci. – Pod warunkiem, że zarówno użytkownicy, jak i samorządy administrujące sieciami będą pamiętać o właściwych zabezpieczeniach – mówi Michał Iwan. – Rozwój Internetu to wielkie udogodnienie i ogromna szansa dla Polski. W tej sferze bardzo szybko jesteśmy w stanie dorównać Zachodowi i jestem pewien, że w ciągu następnych kilku lat uda się nam bardzo wiele osiągnąć – dodaje dyrektor F-Secure Polska.