Chcieli być jak Spider-Man. Chłopcy pozwolili ugryźć się czarnej wdowie
Trzech małych chłopców trafiło do szpitala po tym, jak próbowali zdobyć super moce. Chcieli być jak Spider-Man, fikcyjna postać z popularnych filmów. Wzorując się na głównym bohaterze, pozwolili ugryźć się jadowitemu pająkowi.
O niecodziennym zajściu poinformowała matka trzech chłopców, która znalazła ich płaczących po ugryzieniu jadowitego pająka - czarnej wdowy. Jest to największy przedstawiciel rodziny omatnikowatych. Długość ciała samicy tego gatunku może osiągnąć nawet 38 mm, chociaż zazwyczaj jest to 8-10 mm. Samce są mniejsze, a średnia długość ich ciała wynosi 3-4 mm.
Ugryzienie czarnej wdowy może mieć poważne konsekwencje. Pomimo tego, że ukąszenie pająka nie jest bolesne, a jad nie może zabić człowieka (pająki wstrzykują jego niewielką dawkę), wywołuje uciążliwe skurcze mięśni, które zazwyczaj pojawiają się około 20-30 minut od ugryzienia, a także silne bóle oraz zatrucie. Ukąszenia czarnych wdów są rzadkie, ponieważ pająk nie jest agresywny. Atakuje tylko w przypadku zagrożenia.
Chcieli być jak Spider-Man
Trzej bracia z Boliwii byli hospitalizowani po tym, jak sprowokowali jadowitego pająka do ugryzienia każdego z nich. Mieli nadzieję, że uzyskają takie same super moce, co Spider-Man.
Przypomnijmy, że Spider-Man, superbohater znany z komiksów, kreskówek, filmów fabularnych i gier wideo, zdobył swoje nadnaturalne moce właśnie przez ukąszenie pająka. W historiach o Spider-Manie gatunek pająka nie jest znany, ale wiadomo, że został on wcześniej poddany radioaktywnemu promieniowaniu. Ukąszenie sprawiło, że główny bohater - Peter Parker - zyskał, niczym pająk, umiejętność utrzymywania się na ścianach i sufitach, a także wyjątkową zręczność i słynny "pajęczy zmysł". Przypomnijmy także, że to mówimy o czystej fikcji.
Poważne konsekwencje zabawy
Chłopcy w wieku 8, 10 i 12 lat wypasali kozy w prowincji Chayanta w środkowej Boliwii, kiedy znaleźli czarną wdowę. Szturchali pająka patykiem. Chcieli, aby zwierzę ugryzło każdego z nich. Ich plan udało się zrealizować, jednak po ukąszeniu nie zamienili się w super bohaterów. Czuli jedynie piekący ból.
Dzieci znalazła matka, która wezwała pomoc. Chłopcy trafili do lokalnego centrum medycznego, ale ich stan był na tyle poważny, że musieli zostać przetransportowani do Szpitala Dziecięcego w La Paz. Odczuwali bóle mięśni, gorączkę, nadmiernie się pocili, mieli też drgawki. Objawy zniknęły po podaniu specjalistycznych leków i 7 dniowej hospitalizacji.
Po całym zdarzeniu Virgilio Pietro epidemiolog z boliwijskiego ministerstwa zdrowia apelował, aby rodzice uważali na swoje dzieci, ponieważ "dla dzieci wszystko jest prawdziwe, filmy są prawdziwe, marzenia mogą być prawdziwe i są iluzją naszego życia".
Źródło: Telemundo