Chciał kupić telefon w internecie. W ciągu tygodnia został trzykrotnie oszukany

To się nazywa mieć pecha! Pewnie każdy miał nieprzyjemne przygody podczas zakupów w internecie, ale historię mieszkańca Lubartowa trudno będzie przebić.

Chciał kupić telefon w internecie. W ciągu tygodnia został trzykrotnie oszukany
Źródło zdjęć: © Fotolia
Adam Bednarek
6

Trzy dni, ponad tysiąc zł na koncie mniej. I brak wymarzonego telefonu. Historię wyjątkowego pechowca opisała lubelska policja na swojej stronie internetowej.

31-letni mężczyzna z Lubartowa postanowił kupić telefon przez internet. Znalazł ogłoszenia, gdzie były wystawione w atrakcyjnych cenach. Przelał sprzedawcy 340 zł i… kontakt się urwał. Przy kolejnej transakcji przelał 350 zł i znowu sprzedający po prostu zniknął.

“Mądry Polak po szkodzie”. Za trzecim razem zdecydował się zapłacić za pobraniem. Telefon dotarł, jednak przedmiot był “niezgodny z opisem” - okazało się, że urządzenie jest uszkodzone i po prostu nie działa. Zwrot 470 zł? Sprzedający na tę propozycję zareagował jak wcześniejsi handlarze - zerwał kontakt z kupującym.

A wszystko to w ciągu jednego tygodnia!

Mężczyzna próbował na własną rękę odzyskać pieniądze, ale bezskutecznie. Sprawa trafiła więc na policję. Jak pisze lubelski oddział, mężczyzna postanowił raz jeszcze spróbować kupić telefon. Za czwartym razem udało się bez problemów. Historia ma na szczęście dobre zakończenie…

Co zrobić, żeby nie być podobnym pechowcem? Nie tylko warto unikać podejrzanych super-okazji i dokładnie “prześwietlać” sprzedawcę. Policja radzi:

"Gromadźmy całą korespondencję ze sprzedającym, w przypadku oszustwa będzie ona bezcennym dowodem kontaktów. Zachowanie zasad ostrożności pozwala na bezpieczne zakupy w sieci. Jeśli jednak mimo tego padniemy ofiarą internetowego naciągacza i nie dostaniemy towaru za który zapłaciliśmy, natychmiast zgłośmy to na Policję".

W przypadku serwisów z ogłoszeniami, raczej starajmy się unikać wpłaty z góry czy też wpłacania zaliczki. Bezpieczniejsze będzie skorzystanie z wysyłki za pobraniem lub odbiór osobisty. Jeśli jednak wybieramy przelew, warto upewnić się, czy podany przez sprzedającego numer konta bankowego nie był wykorzystywany w nieuczciwych celach. Wystarczy wpisać w wyszukiwarkę numer konta, na który mamy wpłacić pieniądze.

Wybrane dla Ciebie

Blackout w Cannes. Poważna awaria prądu podczas festiwalu
Blackout w Cannes. Poważna awaria prądu podczas festiwalu
Sztuczna inteligencja w debatach. Jest bardziej przekonująca niż ludzie
Sztuczna inteligencja w debatach. Jest bardziej przekonująca niż ludzie
Odkryli nową planetę za Plutonem. Kraniec świata nadal skrywa sekrety
Odkryli nową planetę za Plutonem. Kraniec świata nadal skrywa sekrety
Polska uruchamia superkomputer kwantowy Odra 5. Pierwszy w tej części Europy
Polska uruchamia superkomputer kwantowy Odra 5. Pierwszy w tej części Europy
Rosyjski Su-24 przechwycony przez polskie samoloty. Rozkaz wydało NATO
Rosyjski Su-24 przechwycony przez polskie samoloty. Rozkaz wydało NATO
Ukraińcy krótko o abramsach. Użyli tylko kilku słów
Ukraińcy krótko o abramsach. Użyli tylko kilku słów
Cenna broń dotarła do Polski. Przybyła z Korei
Cenna broń dotarła do Polski. Przybyła z Korei
Rosyjski AWACS A-100 Premier. Stał się przestarzały, zanim wszedł do służby
Rosyjski AWACS A-100 Premier. Stał się przestarzały, zanim wszedł do służby
Gigant amunicyjny inwestuje w Indiach. Celem 200 tys. pocisków rocznie
Gigant amunicyjny inwestuje w Indiach. Celem 200 tys. pocisków rocznie
Bezpieczeństwo Polski. Na jakim etapie jest "zbrojeniówka"?
Bezpieczeństwo Polski. Na jakim etapie jest "zbrojeniówka"?
Wypadek okrętu w Korei Płn. Reakcja Kima zadziwia
Wypadek okrętu w Korei Płn. Reakcja Kima zadziwia
Satelity SAR dla Japonii. Powstaną przy pomocy polsko-fińskiej firmy
Satelity SAR dla Japonii. Powstaną przy pomocy polsko-fińskiej firmy