Chciał kupić telefon w internecie. W ciągu tygodnia został trzykrotnie oszukany

Chciał kupić telefon w internecie. W ciągu tygodnia został trzykrotnie oszukany

Chciał kupić telefon w internecie. W ciągu tygodnia został trzykrotnie oszukany
Źródło zdjęć: © Fotolia
Adam Bednarek
05.06.2017 12:52, aktualizacja: 05.06.2017 14:05

To się nazywa mieć pecha! Pewnie każdy miał nieprzyjemne przygody podczas zakupów w internecie, ale historię mieszkańca Lubartowa trudno będzie przebić.

Trzy dni, ponad tysiąc zł na koncie mniej. I brak wymarzonego telefonu. Historię wyjątkowego pechowca opisała lubelska policja na swojej stronie internetowej.

31-letni mężczyzna z Lubartowa postanowił kupić telefon przez internet. Znalazł ogłoszenia, gdzie były wystawione w atrakcyjnych cenach. Przelał sprzedawcy 340 zł i… kontakt się urwał. Przy kolejnej transakcji przelał 350 zł i znowu sprzedający po prostu zniknął.

“Mądry Polak po szkodzie”. Za trzecim razem zdecydował się zapłacić za pobraniem. Telefon dotarł, jednak przedmiot był “niezgodny z opisem” - okazało się, że urządzenie jest uszkodzone i po prostu nie działa. Zwrot 470 zł? Sprzedający na tę propozycję zareagował jak wcześniejsi handlarze - zerwał kontakt z kupującym.

A wszystko to w ciągu jednego tygodnia!

Mężczyzna próbował na własną rękę odzyskać pieniądze, ale bezskutecznie. Sprawa trafiła więc na policję. Jak pisze lubelski oddział, mężczyzna postanowił raz jeszcze spróbować kupić telefon. Za czwartym razem udało się bez problemów. Historia ma na szczęście dobre zakończenie…

Co zrobić, żeby nie być podobnym pechowcem? Nie tylko warto unikać podejrzanych super-okazji i dokładnie “prześwietlać” sprzedawcę. Policja radzi:

"Gromadźmy całą korespondencję ze sprzedającym, w przypadku oszustwa będzie ona bezcennym dowodem kontaktów. Zachowanie zasad ostrożności pozwala na bezpieczne zakupy w sieci. Jeśli jednak mimo tego padniemy ofiarą internetowego naciągacza i nie dostaniemy towaru za który zapłaciliśmy, natychmiast zgłośmy to na Policję".

W przypadku serwisów z ogłoszeniami, raczej starajmy się unikać wpłaty z góry czy też wpłacania zaliczki. Bezpieczniejsze będzie skorzystanie z wysyłki za pobraniem lub odbiór osobisty. Jeśli jednak wybieramy przelew, warto upewnić się, czy podany przez sprzedającego numer konta bankowego nie był wykorzystywany w nieuczciwych celach. Wystarczy wpisać w wyszukiwarkę numer konta, na który mamy wpłacić pieniądze.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (6)