CES 2017. Dzięki tej polskiej aplikacji remonty i przemeblowania będą znacznie łatwiejsze
Polska firma Immersion na targach CES 2017 zapowiedziała aplikację TrueScale, która przyda się każdemu, kto zamierza robić przemeblowanie lub tworzy od podstaw własne mieszkanie czy biuro. Program przedstawiany był przez HTC Vive jako jedna z najważniejszych aplikacji VR dla biznesu!
Czy kolor farby na pewno będzie pasował do sypialni? Czy łóżko nie będzie za duże? Czy obok zmieści się szafa? A czy jeśli wstawi się stolik, to nie zabraknie miejsca na nogi? Tego typu pytania zadaje sobie każdy, kto urządza swoje mieszkanie lub planuje remont. Jasne, można wszystko wymierzyć czy zabrać do domu próbki, ale nie da się ukryć, że to nie to samo, co obcowanie z efektami.
Już niedługo remonty mogą być jednak znacznie łatwiejsze. A wszystko to dzięki wirtualnej rzeczywistości i aplikacji TrueScale od polskiego studia Immersion.
TrueScale to aplikacja która umożliwia błyskawiczne zaprojektowanie przestrzeni mieszkania lub biura i przeniesienie się do środka, by zobaczyć je w realistycznej skali w VR - zapowiadają twórcy.
TrueScale działa na goglach VR HTC Vive, robiąc użytek z kontrolerów, a także możliwości poruszania się. W odróżnieniu od innych sprzętów, HTC Vive “przenosi” pomieszczenie do wirtualnej rzeczywistości i pozwala po nim chodzić. A konkretnie po jego wirtualnej makiecie.
Aplikacja TrueScale w bardzo ciekawy sposób to wykorzystuje. Nie dość, że w wirtualnej rzeczywistości poruszamy się po prawdziwym pokoju, to jeszcze możemy go dowolnie modyfikować. “Budując” ściany, zmieniając kolory farb czy dodając kolejne elementy wyposażenia. Na dodatek na wszystko możemy patrzeć z różnych perspektyw - na planie, z góry (niczym w grze "The Sims"!) czy stojąc obok i oglądając przedmiot w realistycznej skali:
Nic dziwnego, że twórcy HTC Vive chwalili się polską aplikacją na targach CES 2017 i zaliczyli ją do grona najważniejszych aplikacji VR dla biznesu. W niedalekiej przyszłości kupowanie mebli czy przeprowadzanie remontu nie będzie wymagało od nas wychodzenia z domu. Chcemy kupić kanapę? Korzystamy ze sklepowej aplikacji i “na żywo” oglądamy, jak mebel będzie prezentował się w sypialni - mając gogle VR na głowie. Czy wanna zmieści się w łazience? Przenosimy się do wirtualnej rzeczywistości i sprawdzamy. A jak się podoba, to składamy zamówienie i czekamy na kuriera.
Owszem, takie programy to nic nowego, bo wcześniej podobne symulacje można było robić na komputerze. Tyle że wirtualna rzeczywistość daje zupełnie nowe możliwości - możemy “wejść” do pokoju. Nawet do takiego, którego jeszcze nawet nie ma, bo np. dopiero się buduje. I chodzić po nim jak w rzeczywistości, od razu oglądając wprowadzone zmiany.
A to dopiero początek rewolucji - dzięki wirtualnej rzeczywistości będzie można kupować samochody bez wizyty w salonie. Obejrzymy go sobie dokładnie w VR, zaglądając w każdy interesujący nas kąt. Samochód “zaparkuje” w naszym salonie. Albo na biurku. Wirtualna rzeczywistość już na to pozwala, a w przyszłości, dzięki hologramom, będzie to jeszcze łatwiejsze i realistyczniejsze:
Pierwsze wirtualne przemeblowania będzie można robić już w marcu - właśnie wtedy TrueScale od Immersion pojawi się na goglach VR HTC Vive.